Wpis z mikrobloga

Kiedyś spotkałem Zandberga na pogrzebie jakiejś sławnej osoby.
Podochodzę do niego i mowie - cześć Adrian ty s--------u. A on tylko Elo i odwraca głowę. Sprzedałem mu blachę w potylicę i mówię - słuchaj mnie bo ci nie dam kasy na sojową latte. Zandberg coś tupnął, coś mruknął ale mówi - dobra słucham ciebie cierpliwie, co masz mi do powiedzenia. - Czemu wydałeś subwencję na pokrowce do iPhone'ów? Adrian Zandberg powiedział do mnie - ty k---a neoliberale i przypiął mi pina Razem do czoła. Potem uciekł do Starbucksa.

#copypasta #przeklejka #heheszki #partiarazem #zandberg #raklem #4konserwy #wiecejtagowniepamietamalezawszystkiezaluje
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach