Gdybym znał Bońka tylko z Twittera, to pomyślałbym, że jest jakimś przygłupem. Styl pisania i składania zdań na poziomie 10-latka często sprawia problemy w zrozumieniu, o co mu tak naprawdę chodzi. #pilkanozna #boniek
Dziś pobawił się w ripostowanie, w którym zrozumienie treści nie idzie w parze z wyrafinowaniem:
@Czajna_Seczen: jak bez jaj? :) Ironizuję. Czasem to ich pierwszeństwo widać było nadto. Akurat Obraniakowi udawało się wyrabiać normę. Mowa bardziej o innych.
@RafiRK: W każdym razie Komorowski robił, co do niego należało, a Boniek się wpierniczył w cudze kompetencje. Trochę jak angielska federacja w kompetencje Capello, gdy wyrzucili Terry'ego z drużyny przed Euro, co skończyło się dla niej fatalnie.
Dziś pobawił się w ripostowanie, w którym zrozumienie treści nie idzie w parze z wyrafinowaniem:
Posłuchaj do końca.