Aktywne Wpisy
![WielkiNos](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WielkiNos_dTiY14auZf,q60.jpg)
WielkiNos +576
![WielkiNos - Nigdy nie zrozumiem "logiki" lewaczek.
#imigranci #bekazlewactwa #p0lka](https://wykop.pl/cdn/c3201142/7552a7a8f0b0c798e1de7607dd296e91cfe7fbed872c2195b63f9142c50d30e8,w150.jpg?author=WielkiNos&auth=d4732655a1371074ce94e51144468384)
źródło: temp_file4986737810001333333
Pobierz![Lambo994](https://wykop.pl/cdn/c0834752/4a7aff013e171129d3e62fdad2358ea707ddfd802bc6260ce5ab53059e2c84c3,q60.jpg)
Lambo994 +419
To Jagodno chyba po nocach im spać nie daje od ponad 8-miesięcy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Od 15 X chodzę z uśmiechniętą mordą między innymi dlatego, że takie pseudo-inteligenciki, w rzeczywistości prymitywni manipulatorzy i kłamcy, którzy mieli stanowić nową "elitę". Wrócili grzecznie do Republiki i pisania wysrywów na Twitterze. A nie są pokazywani szerszemu gronu jako "eksperci" xD
Otóż z Jagodnem problem polegał na tym, że w dużych
Otóż z Jagodnem problem polegał na tym, że w dużych
![Lambo994 - To Jagodno chyba po nocach im spać nie daje od ponad 8-miesięcy ( ͡° ͜ʖ ͡°...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/f20490e02a503ded044bcf49577fb28d2cf883a7855f21882f6f70040eddab14,w150.png?author=Lambo994&auth=8dada1d9971f68368075acd15df54618)
źródło: image
Pobierz
Nie.
Najgorszą rzeczą jaka istnieje, to mój chory mózg.
Gdy już zacznę pracę nad swoją grą, moi gracze będą mieli jednym słowem #!$%@?. Dlaczego? Już tłumaczę (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Na wstępie:
Zginąłeś? Ojej, jak mi przykro, zaczynasz grę od początku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ile razy było tak, że grając w coś wczytywałem grę 30 razy tylko po to by w końcu zabić jakiegoś silnego przeciwnika, ile razy było tak, że zapisywałem grę zawsze przed jakimś głupim pomysłem typu skok z 10 piętra, ile razy było tak, że miałem gdzieś każdego napotkanego przeciwnika, bo co on mógł mi zrobić? Zabił mnie? Pff, save i jestem 20 sekund przed starciem, tym razem wiem, że tam jest i go po prostu ominę.
Te wszystkie rzeczy psują klimat rozgrywki, bardziej skupiamy się na tym, by zapisać grę i nie stracić postępu niż na instynkcie przetrwania czy instynkcie samozachowawczym, mając na uwadze fakt, że śmierć kończy nawet i kilkadziesiąt godzin Twojej ciężkiej pracy, będziesz uważał na każdy zakamarek i cenił każdego przeciwnika.
Skoro już była mowa o save'ach...
No może nie dosłowny ich brak, a raczej ograniczenie o którym pisałem wyżej, autosave będzie co mniej więcej 5-10 minut i przy wyjściu z gry.
Jesteś wybrańcem, jesteś naszą jedyną nadzieją, jesteś naszą ostatnią szansą, tylko Ty możesz nas ocalić!
Jedna z rzeczy, która mocno irytuje mnie w nowych grach, to fakt, że w wielu tytułach jesteśmy od początku gilgotani po stulejce, że jesteśmy kimś wielkim, że są nam pisane TYLKO i wyłącznie wielkie czyny. Przykład? Chociażby Skyrim (sorki, że akurat jego się uczepiłem) OJEZU PATRZCIE SMOCZE DZIECIE, GADA ZE SMOKAMI, #!$%@? DUSZE JAKBY TO BYŁY JAGÓDKI, NO PO PROSTU NIESAMOWITE. Nie.
Od początku w mojej grze gracz będzie traktowany jak... nikt. Ogromnie podobał mi się motyw z Gothica II, gdzie na początku rozgrywki, nasz wielki potężny bohater, który dostał za zadanie #!$%@?ć stado smoków musi zbierać rzepę by zarobić #!$%@? 5 złotych monet. Przecież to takie piękne, ultra piękny, soczysty plask w mordę i opamiętanie. Tak, kiedyś będziesz silny i potężny, ale to będzie kiedyś, teraz zejdź na ziemię a dokładniej na pole mojej rzepy i rwij je, rwij je całą noc...
Kompletujemy team, 2 dps'ów, jeden bloker i jeden healer, ciśniemy na katakumby, a jak padnie mi ekipa to wój, zwerbuje nowych.
Taki #!$%@?, pernamentna śmierć nie dotyczy tylko Ciebie, lecz każdej postaci w grze.
Bardzo lubię aspekt integracji z bohaterami, tak jak wczuwamy się w serial i przeżywamy śmierć danej osoby
tak chciałbym zaimplementować ten aspekt do gry, tak bardzo jak zrobili to chociażby twórcy podobno dobrego Life is Strange, chcę by gracz dbał o swoich kompanów nie gorzej niż o samego siebie, by prowadził z nimi rozmowy, by każda postać miała coś ciekawego do powiedzenie i żeby nie było to tylko jakieś durne powiedzonko CTRL + C / V. Chcę by świat żył, a gracz razem z nim, by płakał, gdy umiera ktoś, na kim mu zależało, by bez wahania rzucił się wprost na lecącą strzałę tylko by ocalić swojego towarzysza, to potężne brzemię, ale chcę stworzyć możliwie jak najbardziej emocjonalną grę. Będzie kapać nie tylko krew...
Dobra, mam mało kasy, idziemy #!$%@?ć jakichś bandziorów. Oho, wydropiło 20 armorów i 50 mieczy, zbieramy i sprzedamy w sklepie!
Klasyk w grach, postać bez żadnego plecaka czy chociażby worka nosi ze sobą arsenał o możliwościach zaspokojenia całej armii. Niektóre gry starają się z tym walczyć dodając udźwig, czy ekwipunek oparty na kwadratach. Najlepszym rozwiązaniem jakie przyszło mi do głowy jest to,by gracz mógł zbierać tylko złoto
no bo jak wiadomo, bandytom czy innym rabusiom tylko na złocie zależy, prawda? Oczywiście bez przesady, ilość monet, którą można ze sobą nosić też będzie w jakiś sposób ograniczona (zależnie od noszonego typu pojemnika) ale będą też konie, wózki, także spokojnie będzie można rabować jeden obóz po drugim.
I jedna z ostatnich spraw, mianowicie #!$%@? Umiejscowione Duprele w skrócie, HUD
HUD to chyba największy problem gier, które próbują urealnić świat jak i doznania gracza, zdecydowałem się na całkowite usunięcie HUD'a i zbieram pomysły jak rozwiązać niektóre problemy, które powstały po tym działaniu, póki co idzie świetnie. Czysty ekran, zero pasków czy wskaźników, zero map i innych psujących doznania dupereli, wczuj się w grę i niech Cię pochłonie na dobre.
Jeśli dotrwałeś do tego momentu, gratuluje!
A jakie jest Twoje zdanie? Czy mój umysł rzeczywiście stworzył dzieło iście piekielnego pochodzenia? A może uważasz, że to dobry pomysł?
Zapraszam do dyskusji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gamedev #gry
źródło: comment_S63p3i176yFGwsx72pWCSBwVW0V4CE9i.jpg
PobierzJak uważasz, gra stworzona na bazie takich pomysłów, byłaby zdolna by stać się naprawdę czymś ciekawym i zdolnym zatrzymać gracza na kilkadziesiąt długich wieczorów?
no super innowacja i utrudnienie xD
- a, to Ty?
źródło: comment_7gAy5BrB9B2EetLVv2MojZLLs3SGjD2x.jpg
PobierzTo jest właśnie logika typowego gracza, po kilku śmierciach bla bla
Nie, nie ma żadnego umierania. Chcę by w mojej grze nie było w ogóle aspektu śmierci. Chcę wybić w ogóle z głowy w ogóle takie zdarzenie jak śmierć. Śmierć to koniec, nie ma nic po śmierci, dlatego gracz musi zrobić wszystko by do tego nie dopuścić. Zanim jako myśliwy zechcesz zapolować, najpierw dokładnie sprawdzisz ekwipunek,
Komentarz usunięty przez autora
Gry przyzwyczaiły nas do śmierci, śmierć to cofnięcie się w czasie o te pare minut i powtórzenie tego wszystkiego tak, by tym razem nie umrzeć.
Ja chcę stworzyć coś zupełnie innego, przeciwdziałanie tego, co twórcy dotychczas w nas zakorzenili.
@gupilogin: Przejście gry to będzie ostatnie czego gracz będzie chciał, zaufaj mi ; )