Wpis z mikrobloga

Współlokatorka, która jest mega pedantką, zrobiła mi właśnie gównoburze, bo jej zdaniem niedoładnie wyczyściłem brodzik w prysznicu (a prawde mówiąc szorowałem to gówno cifem).
Moje #!$%@? siegło zenitu i stwierdziłem, że nadanym mi prawom posiadania routera w swoim pokoju odcinam ją od neta i zmieniam hasło.
Teraz pytanie drogie miraski, jakie hasło mam ustalić?
Jutro pewnie się zapyta co jest grane z netem i fajnie aby przez to hasło płynął odpowiedni przekaz ( ͡ ͜ʖ ͡)

#logikarozowychpaskow #rozowepaski
  • 45
@Ted_Sticker: jak nie płaci to ok.
Co do gownoburzy nie chce się wypowiadać. Brzmi jak pierdoła a nie poważna sprawa. Z drugiej strony cholera wie jak sytuacja wyglądała faktycznie i jak często jej zachodziles za skórę. Może wybuch gniewu był spowodowany skumulowaniem się wielu negatywnych, wcześniej gromadzonych w stosunku do Ciebie emocji i w końcu wybuchła przy drobnostce.
@homo_superior: Nie ukrywam, że mogło tak być, bo na początku #!$%@?łem srogą imbę z moją ex przez co obudziłem wszystkich lokatorów w środku nocy... Ale od tamtej sytuacji trochę mineło i wszystko sobie wyjaśniliśmy. Co wiecej poszedłem nawet na mniej korzystny dla mnie grafik odnośnie sprzątania. Mieszkamy w 3 osoby, ale generalny porządek robymi raz w tygodniu z podziałem na pokoje, a nie osoby. Czyli w jednym tygodniu oni sprzątahą sobie