[myrmekochoria]

Królestwo Karłów w Chinach

Musiałem sprawdzić czy to nie jest trololo, ale nie jest. Królestwo karłów powstało w 2009 roku w Chinach (prowincja Yunnan). Pieniądze na tel cel przeznaczył Chen Mingjing (bogaty pan z sektora budowlanego) i zatrudnia ponad 100 karłów, aby śpiewali i tańczyli dla turystów dwa razy dziennie na tle domków podobnych do grzybów - rodem wyjętych ze Smerfów. O pracę w tym parku rozrywki możecie się starać, jeżeli macie poniżej 130 centymetrów wzrostu.

Artykuł i więcej zdjęć: http://www.theguardian.com/artanddesign/gallery/2014/sep/02/dwarf-empire-china-theme-park-little-people-in-pictures
Inne ujęcie: https://i.guim.co.uk/img/static/sys-images/Guardian/Pix/pictures/2014/9/2/1409666152020/c5126b50-5d74-4a37-a976-9c401249297b-1024x768.jpeg?w=1200&q=55&auto=format&usm=12&fit=max&s=977f66afa16ec33f7272563897607de2
Wideo Vice: https://www.youtube.com/watch?v=S2UgwINQVPM
Wideo: https://www.youtube.com/watch?v=G3BjltKMWWQ

#ciekawostki #chiny #fotografia #zainteresowania #gdziekawostki #architektura #budownictwo #myrmekochoria

[archive]

Taktyk

[k.....a]

Hm, to tylko czekać jeszcze na królestwo ludzi chorych na gigantzym, królestwo poruszających się na wózku, królestwo ślepych, królestwo niemów itp. Wszystko oczywiście w Chinach ku uciesze hehe chińskich turystów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[sorek]

Pieniądze na tel cel przeznaczył Chen Mingjing (bogaty pan z sektora budowlanego) i zatrudnia ponad 100 karłów

[mexi22]

całe miasteczko dostosowane jest do potrzeb karłów, tworzą oni zgraną wspólnotę, otoczeni są rówieśnikami o podobnym problemie, mają oni pracę na miejscu, wszystko co trzeba do normalnego życia. Kto nie chce to się do tego miasteczka nie wprowadza na siłę, więc pomysł dobry i pożyteczny

[myrmekochoria]

@mexi22: Ja też się zgadzam plus sam wydźwięk dokumentu od Vice jest bardzo delikatny i wspaniały. O ludziach, którzy żyją wokół siebie i nikt ich nie osądza ze względu na ich wygląd fizyczny - nawet znajdują miłość, coś czego inni nie znajdą nigdy. Miasteczko (atrapa) nie jest dostosowane do ich potrzeb - poniekąd. Żyją w zwykłym budynku

[pollos]

@myrmekochoria: Co ta wróżka... ( ͡º ͜ʖ͡º)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[myrmekochoria]

@pollos: Nie widziałeś nigdy wróżki na przerwie?

[Bartholomew]

Trolololo? Na Węgrzech chciano ustanowić całe państwo karłów.

[Usmiech_Niebios]

@myrmekochoria: Cudze chwalicie... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[karer]

Hm, to tylko czekać jeszcze na królestwo ludzi chorych na gigantzym, królestwo poruszających się na wózku, królestwo ślepych, królestwo niemów itp. Wszystko oczywiście w Chinach ku uciesze hehe chińskich turystów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@kult_cwaniaka: smiejesz sie ale jako gatunek wiele na tym zyskujemy. Wszystko przez efekt ekspozycji. W takim miejscu dostajesz dawke karlow 1000000 razy wieksza niz w calym swoim zyciu. Oznacza to wzrost twojej

[Altar]

@Bartholomew: A królestwo nie jest państwem? :)

[Bartholomew]

@Altar: A to coś w chinach ma wyodrębnione terytorium, na którym ma monopol do stanowienia władzy? Jeśli nie, to jest to fejkowe królestwo natomiast to na Węgrzech miało być podobno pełnoprawnym państwem.

[Altar]

@Bartholomew: A chyba, że tak. Ale prawdę mówiąc, nie chce mi się wierzyć, że chcieli wyodrębnić część terytorium, skoro państwa potrafią się żreć o każdy sporny metr granicy.

[Bartholomew]

@Altar: http://web.archive.org/web/20141017083736/http://www.ahistoria.pl/index.php/2012/12/jak-krol-karlow-p-juliusz-gont-chcial-zalozyc-prawdziwe-panstwo-karlow/

Chodziło więc o autonomię.

[Altar]

@Bartholomew: To widzę, sprawa lekko nieaktualna ;) No i nie tyle Węgry chciały, co karły i nic im nie wyszło. Myślałem, że też planowali jakąś atrakcję, jak Watykan.

[k.....a]

@karer: > Zebysmy traktowali ich jak ludzi musimy najpierw zaakceptowac ich jako osoby pelnowartosciowe.

Naturalnie, pamiętajmy tylko aby zawsze robić to tylko w ramach określonego sektora. Najgorzej jeśli się sektory pomieszają ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[krzysztoferski]

@myrmekochoria: Przypomniała mi się jedna historia, o której czytałem w książce "Auschwitz. Medycyna III Rzeszy i jej ofiary" Ernst Klee http://lubimyczytac.pl/ksiazka/20236/auschwitz-medycyna-iii-rzeszy-i-jej-ofiary

Historia opowiedziana została przez żydówkę, przed wojną śpiewaczkę, która trafiła do obozu w Oświęcimiu gdzie dr. Mengele prowadził już badania m.in nad bliźniętami oraz karłami. Dr. Mengele wiedząc o tym, że bohaterka jest śpiewaczką (być może znał ją wcześniej) poprosił ją pewnego razu o zaśpiewanie koncertu dla niego i

[karer]

Naturalnie, pamiętajmy tylko aby zawsze robić to tylko w ramach określonego sektora.

@kult_cwaniaka: co masz na mysli przez sektor? Albo przez jego powiekszanie?