Wpis z mikrobloga

@crystaldragon:
Serwisy często robią tak :
Dają Ci nowy sprzęt, a piszą "wymiana obudowy oraz silnika" Właśnie po to by gwarancji nie przedłużać.
Pisemko z "Wydano nowy sprzęt" Prawie zawsze kończy się wydaniem też nowej gwarancji.
Ogólnie sprawa z mojego punktu widzenia wygląda tak - Serwis mówi "kontynuacja gwarancji", Klient - Ok, i sprawa załatwiona.
Gdy klient jest cwany, lubi się kłócić, to jest też wydanie nowej gwarancji (w przypadku braku
  • Odpowiedz
5. po 3 miesiącach znów to samo

6. Robię tak od 3 lat

7. dożywotnia gwarancja, motzno polecam


@crystaldragon: ja tak miałem z opaską Jawbone UP. Drogie to ustrojstwo było, 6 stów, więc pocebuliłem i kupiłem na allegro od kogoś - ale kupione w Apple Store, z papierami itd. Po 5-6 miesiącach padła, łącznie nie miała jeszcze roku. Zadzwoniłem, przyjęli reklamację, dzień później kurier przyniósł nową sztukę i zabrał padniętą. Po
  • Odpowiedz
@crystaldragon: Ja bym to widział tak.

1. kup słuchawki douszne sony za 6 dych w neonecie
2. trać 10 razy ( N minut w sklepie plus podróż plus koszty podróży)
3. Jeżeli Twój czas nie jest nic warty, wygrałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz