[kemping]

a propos wczorajszego wypadku na Armii krajowej:
Tutaj przeczytałem dziś artykuł o tym żeby na Armii Krajowej wprowadzić może bariery między jezdniami, bo dużo wypadków itd. Ja się pytam może jeszcze #!$%@? frytki do tego? Ludzie zapieprzaja tam zawsze 80-100/h przy ograniczeniu do 50 i dziwota ze wypadki. zwolnij jeden z drugim, królu krakowskich dróg, Władco świateł i wielki #!$%@? przepisów.
#gorzkiezale o #drogi i #kierowcy w #krakow

[Fadamaker]

@kemping: a może by tam #!$%@? w końcu naprawili nawierzchnie.

[kemping]

@Fadamaker: tak jak na połowie dróg w miastach.. można zwalac na nawierzchnię ale na drogach szutrowych kamienistych itp wypadków nie ma, problemem jest prędkość i brak umiejętności kierowców (ale oczywiście powinni naprawic)

[Pieron]

@kemping: droga ma wybaczać błędy a nie karać. No i powinna pozwalać na bezpieczną jazdę. z taką prędkością, jaką ma typowy kierowca a nie taką jaka jest podana na znaku postawionym przez urzędnika, który myśli, że jak postawi samo ograniczenie prędkości to już będzie bezpiecznie.

[kemping]

@Pieron: no to trudno ze droga zniszczona, zapieprzajmy i zabijajmy się póki nie naprawia. w tym miejscu przypominam o dostosowaniu prędkości do warunków jazdy, stan nawierzchni tez się w to wlicza

[pilot1123]

@kemping: bariera jest po to, żeby Ciebie, prawilnego kierowcy nie rozwalił ścigant, który wypadł i leci na czołowe twoim pasem.

[bartez_94]

@kemping: takie #!$%@? w tych twoich komentarzach, że szkoda czytać. Wiadomo, że mało kto jedzie tam 50 chociaż sporo osób i tak zwalnia do tej prędkości bo mało kto chce tłuc tyłek i szybciej naprawiać auto.. a zawsze znajdzie się ktoś kto będzie jechał 100 i może wylecieć - wtedy taka barierka uchroni tego kto jedzie normalnie po drugiej stronie, chyba to jest bardziej sensowne niż łudzenie się że każdy zwolni.

[kemping]

@bartez_94: no właśnie ludzenie się, przykro ze do tego aby dbać o bezpieczeństwo innych i swoje na drodze potrzebne wam barierki a nie myślenie

[Pieron]

@kemping: W Niemczech po zjednoczeniu wydano miliony marek na poprawę stanu dróg i gwałtownie wzrosła ilość wypadków śmiertelnych bo widząc ładną drogę ludzie zaczęli szybciej jeździć. Ludzie jeżdżą po drogach z taką prędkością, na jaką wygląda droga, a nie taką, jak pokazuje znak. W tamtym miejscu jest szeroko, główna droga to się jedzie 80.

[kemping]

@Pieron: jak dla mnie to na polnej drodze możesz jeździć 120 dopóki nikt oprócz Ciebie nie będzie na tym cierpiał. prawda że jak droga ładna, świeci słoneczko, to liczba wypadków wzrasta. ale gdybyśmy jeździli zgodnie z tymi "niesamowicie uciazliwymi dla życia" przepisami, byłoby bezpieczniej

[Pieron]

@kemping: A na raka by umierało mniej osób jakby nie było nowotworów. To jest tego samego typu myślenie. Mamy takich kierowców i drogi jakie mamy. Do tego mamy zabytkowe samochody i zawsze brakuje kasy na remonty dróg. Bezpieczeństwo na drogach jest bezpośrednio powiązane z bogactwem kraju (nie dotyczy Półwyspu Arabskiego)

[kemping]

@Pieron: na raka nie masz wpływu, na ściągnięcie nogi z gazu bo jest znak albo kiepska droga masz

[Pieron]

@kemping: mam wpływ na to jak jeżdżą kierowcy? Jeżeli jadę wolniej niż wszyscy pozostali stwarzam zagrożenie - zmuszam do wyprzedzania, co jest ryzykownym manewrem.