[genz]

Jeszcze nigdy nie pisałem na mikroblogu dlatego najpierw się przywitam. Cześć.

Chciałbym poruszyć 2 aspekty "afery zbożowej". Większości wykopowiczów// (wykopowiczom?) sprawa może się wydawać banalna i nadal będzie spamować. Po pierwsze akcja zyskała rozgłos na wykopie, ale również w innych portalach/ stronach i administracja się już tym zajmuje (oby). Jednakże chciałbym zwrócić wam uwagę, że z pozytywnego wymiaru waszej akcji powoli przeradza się ona w negatywną. Zauważyłem, że powoli pojawiają się wpisy typu "znam jej adres, porozklejam jej zdjęcia" etc. Nie wiem na ile poważnie można traktować takie wpisy, ale znając ludzi to można spodziewać się wszystkiego. Humor też ma swoje granice. Pamiętajcie, że po drugiej stronie też jest człowiek, który ma własną wytrzymałość psychiczną. Nie chciałbym tutaj nic sugerować czy komukolwiek coś zarzucać, ale jestem ciekaw kto będzie poczuwał się do odpowiedzialności jeśli tej osobie coś się stanie. Dla mnie jest to zwykłe znęcanie psychiczne (mimo, że akcja przeniosła się na zboże to i tak wiadomo o co chodzi).

#zboze #elfik32 #konsekwencje

[borntobetroll]

@genz: czesc

jakieś linki do takich wpisów?

[m.....0]

@genz: myslisz ze jakikolwiek wykopek ruszy się sprzed kompa?

[sin89]

@genz: te zdjęcia były w sieci, więc teoretycznie każdy mógł je zobaczyć

[3.....m]

@sin89: praktycznie. No i może dalej

[LaChantiaza]

@borntobetroll: http://www.wykop.pl/wpis/1684403/elfik-jest-ode-mnie-z-miasta-walcz-moge-dorwac-jej/

[sin89]

@3rdManOfMayhem: praktycznie to było by wówczas gdy by każdy miał internet i każdy miał komputer ;p

[i.....1]

@genz: Czolem. Rozgosc sie na mikroblogu. Wystarczy, ze zablokujesz pare tagow i zostaniesz tu na dluzej.

[3.....m]

@ike1: @genz: parędzesiąt

[borntobetroll]

@LaChantiaza: dwa ostatnie komentarze wyjaśniają, po prostu autor wpisu ma dziwne poczucie humoru

[genz]

@sin89: może i były w sieci, ale wątpię żeby autorka wyraziła zgodę na ich dalszą publikację czy rozpowszechnianie jej wizerunku

[sin89]

@genz: najpierw chciała(bo plusowała), a potem nie chciała. Nie można zjeśc ciastka i mieć ciasto.