Wpis z mikrobloga

@Aganiok__: spoko, rozumiem, u mnie w firmie podobnie, tylko bardziej wynika to z lenistwa i wiecznego braku czasu, ale udało mi się przekonać głównodowodzących, że takie coś jest potrzebne
  • Odpowiedz
@markaron: haha, u nas jest to kolejny challenge bo zawiedliśmy i nam smutno ale nie zmiana, po co zmiana becausefuckyouthatswhy
(+ trzymanie ludzi przez X lat, którzy mają podejscie: nie, nie zmienimy tego bo ja nie umie)
  • Odpowiedz
@Aganiok__: na niektórych potrzeba czasu. U mnie na przykład był problem z jedną klasą (ośmiotysięcznik w stylu spaghetti) przez co aplikacja była niestabilna bo jak ktoś coś dopisał lub zmienił to coś innego przestawało działać, a głównodowodzący był głuchy na moje wołanie o refaktoryzację do czasu aż podczas demo u klienta aplikacja się posypała i oczywiście przyszli do mnie jako Tech Leada czemu tak się stało i jak możemy zapobiec takim
  • Odpowiedz
@markaron: no i super :)
Mam wrażenie, że jeszcze kilka takich akcji i też do nas przyjdą (dzielimy się trochę na 'ich' - UK, pracujące po 15 - 20 lat betony (oczywiście PM i head w Londynie) i 'nas' PL, oddział ~6 letni, gdzie kierownikami zosatały osoby, którym się chce, a chcą lepszej jakości)
  • Odpowiedz
@Aganiok__: heh tylko żeby wam nie zarzucili, że słabej jakości kod klepiecie :) Na niektórych argument, że kod jest słaby bo czasu mało i ciągle terminy gonią nie działa.
  • Odpowiedz
@markaron: oficjalnie nikt czegoś takiego nie powiedział, wszyscy są standardowo po angielsku uprzejmi, ale podejrzewam, że między sobą na to właśnie wyklinają. A my z kolei na wymagania, estymaty itd.
Standard ;)
  • Odpowiedz