Wpis z mikrobloga

Mirki mam problem z bólem kręgosłupa w odcinku lędźwiowym gdy siedzę na krześle. Wynika to prawdo podobnie z tego, że siedzę w pracy 8h a następnie jeszcze w domu. Staram się chodzić na siłownię i ogólnie mieć trochę ruch każdego dnia. Szukam krzesła do komputera, na którym ból będzie najmniejszy lub całkowicie zniknie.

Na IEM-ie była wystawa krzeseł ze strony needforseat.com i generalnie podczas 10 minutowej prezentacji plecy faktycznie mnie nie bolały jednak ciężko wyczuć jak sprawa wyglądała by na dłuższym dystansie czasowym. Cena takich krzeseł to okolica 300 euro.

Zastanawiam się, czy warto zapłacić tyle za to krzesło lub czy jest jakieś lepsze rozwiązanie.

TL;DR szukam krzesła do siedzenia 8h<, na którym nie będą boleć mnie plecy.

  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jakacper: robiłem, lekarz powiedział, że kręgosłup jest w dobrym stanie jakby miał się przyczepiać to są minimalne wypukliny w 5,6 kręgu, ale są bardzo małe.

@lubielizacosy: jak leżę, to chce mi się spać ( ͡° ͜ʖ ͡°). Poza tym jeśli siedzę w domu, to głównie gram a do tego pozycja leżąca jest mało optymalna. 8h siedzę w pracy przy biurku.

@soul_brother: spróbuję
  • Odpowiedz
@saxovic: basen i te magiczne przerwy po godzinie siedzenia. Głupie nie głupie, ja co 1,5-2h wstaję i się przeciągam ( + basen ) i problemów nie mam. Nie wiem czy to rozciąganie pomaga, ale wolę nie ryzykować bólów :P
  • Odpowiedz
@saxovic: Kup sobie, albo zrób taką poduszkę na odcinek lędźwiowy, która będzie sama wymuszała naturalną krzywiznę kręgosłupa a nie koci garb przy siedzeniu, do tego polecam jeszcze podnóżek.
  • Odpowiedz
@vomalio: Mógłbyś opisać jak takie przeciąganie wygląda w Twoim przypadku?

@smashgoor: Obecnie mam krzesło Kulik system Classic PRO i podnóżek, i niestety nie zdaje egzaminu. Wydaje mi się, że krzesło powinno także wymuszać złączenie nóg poprzez spychanie nóg do środka do takiego jakby dołku. Dodatkowo próbowałem siedzieć na klęczniku, piłce i z poduszką pod lędźwie. Coś tam pomagało, ale nie całkowicie.

@So_I_Scream: ćwiczę regularnie te ćwiczenia
  • Odpowiedz
@saxovic: Ja pozbyłem się oparcia z krzesła - po ok miesiącu się przyzwyczaiłem i nie mam bólu kręgosłupa. Do tego regularnie chodzę na siłownię i ciężko trenuję siłowo (może nie teraz, ale ogólnie). Zaznaczam, że miałem bóle w odcinku lędźwiowym i wyeliminowałem je przez usunięcie oparcia z krzesła zanim zacząłem trenować. Ten zabieg wymusił na moim ciele lepszą pracę mięśni odpowiedzialnych za utrzymywanie ciała w pionie, w wyniku czego bóle
  • Odpowiedz
@saxovic: Samo krzesło to jedno - odpowiednie jego ustawienie w zależności od Twojego wzrostu/wysokości biurka ect to drugie, trzecie to przerwy w trakcie pracy, nawet najlepsza siłownia po pracy tego nie zastąpi.
  • Odpowiedz
@saxovic:
popularne plywanie zabka to takie ze leb z wody wystaje (Pani sie fryzura nie moczy) - glowa przegieta do tylu. Jak juz to prawidlowa kryta zabka ( a i tu zdania sa podzielone - odcinek ledzwiowy i praca nog)
Martwe i planki Twoim wybawieniem - mozesz je robic "zawsze" a na basen musisz isc. Badz systematyczny i na poczatku ostrozny
  • Odpowiedz
Mógłbyś opisać jak takie przeciąganie wygląda w Twoim przypadku?


@saxovic: wstaję, rozciągam się i siadam. Nie wiesz jak wygląda najzwyklejsze rozciąganie? Skłony itd?
  • Odpowiedz