Wpis z mikrobloga

W związku z dobrze znanymi wszystkim opóźnieniami firmy SpaceX czyli ElonStandardTime (EST) postanowiłem przetłumaczyć tekst użytownika @Captain_JL_Picard z Reddita link do oryginalnego tekstu na dole

Dziękuję za pomoc w tłumaczeniu Pan @Mamuts i Pan @haussbrandt

NIE JESTEM PROFESJONALNYM TŁUMACZEM Z ANGIELSKIEGO WIĘC PROSZĘ O WYROZUMIAŁOŚĆ

Optymizm Elona Muska vs Realne terminy lotów

Zaczęły mnie niepokoić opóźnienia w projektach/celach SpaceX. Falcon Heavy ma już kilka lat spóźnienia. Wciąż nie udało im się osiągnąć tempa produkcji na przyzwoitym poziomie a loty wciąż są zbyt rzadkie (pomimo powtarzanych zapewnień, że oba poprawią się wkrótce). Problemy z różnymi procedurami spowalniają te rzeczy jeszcze bardziej. Nie słyszeliśmy jeszcze nic o kosmicznych skafandrach SpaceX i niezbyt wiele o silnikach Raptor które mają być napędzane metanem. Plany dotyczące misji marsjańskiej i budowy MCT/BFR zostaną zaprezentowane we wrześniu 2016.

SpaceX wykonuje wspaniałą pracę i prawdopodobnie wykonują ją tak szybko jak to tylko możliwe. Jednak widzę jak Elon Musk rani firmę przez swoją tendencję do bycia przesadnie optymistycznym na temat terminów. To sprawia, że wydaje się, że wszystkie prace idą zdecydowanie zbyt wolno, chociaż w rzeczywistości wszystko odbywa się tak szybko, jak to tylko możliwe. W mojej opinii nie mają sporych opóźnień w żadnym z projektów. SpaceX rozwija swoje projekty z dobrą prędkością lecz ze względu na optymizm Elona wydaje się, że mają opóźnienia. Wydaje mi się, że Elon powinien bardziej realistycznie podchodzić do terminów nadchodzących lotów co powinno sprawić, że firma zacznie wyglądać na jeszcze lepszą i bez opóźnień.

Wierzę, że SpaceX osiągnie wszystkie swoje najbliższe cele (lot Dragona V2 na ISS, projekt nowych kombinezonów kosmicznych, wyprodukowanie silników Raptor, start Falcona Heavy, opublikowanie planów misji marsjańskiej, wysoka produkcja i tempo startów rakiet, odyzskiwanie pierwszych członów rakiet) ale myślę, że może to potrwać aż do 2020 roku. Budowa MCT/BFR powinna się zacząć około 2020 roku. Wydaje mi się, że SpaceX nie poświęci czasu i zasobów na to dopóki nie osiągną wyżej wymienionych celów. Jednak jeden z tych celów został już osiągnięty. SpaceX może skupić wszystko, co nie jest związane z produkcją/startami, na rozwoju MCT/BFR.

W związku z wyzwaniami związanymi z budową tak wielkich systemów rakietowych jak MCT/BFR myślę, że budowa i testy powinny zająć im około 10 lat co znaczy, że ludzie powinni zostać wysłani na Marsa w okolicach 2030 roku (podobnie do planów NASA). Uważam, że możemy tu liczyć na sporą współpracę NASA ze SpaceX jeśli obie firmy zdecydują się polecieć na Marsa w mniej więcej tym samym czasie ale o tym dopiero się przekonamy.

Napisałem swoją opinię na temat terminów startów SpaceX lecz chciałbym zobaczyć czy inni też się zgadzają ze mną czy mają inne zdanie niż ja. Czy jest jeszcze jakiś powód, żeby wierzyć, że Elon ma rację, że SpaceX będzie miało rakietę która będzie w stanie polecieć na Marsa w 2026? Nie jestem pewny ale może inni mają inne zdanie na ten temat?


MCT - Mars Colonial Transporter
BFR - Big Fucking Rocket

https://www.reddit.com/r/spacex/comments/48j17m/elon_musks_optimism_vs_realistic_longterm/

#spacex #spacexmasterrace
MarekAntoniuszGajusz - W związku z dobrze znanymi wszystkim opóźnieniami firmy SpaceX...

źródło: comment_8SkhvCiepcV5f2wvse83gpc7Um3REpEU.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@MarekAntoniuszGajusz: Elon ma ten problem, co dobrze zauważył ktoś na reddicie, że wypowiada się jak inżynier, a nie jak PRowiec. Mówi o pomysłach, problemach, potencjalnych datach itp., a media wyciągają z tego tylko daty. Tak było chociażby z hyperloop. Elon dał pomysł, a media opisały to jakby można było już startować z budową. Myślę, że w SpaceX raczej wszystko idzie w miarę zgodnie z planem. Cieszy, że Elon nie wyskakuje bez
  • Odpowiedz