Wpis z mikrobloga

Co te #rozowepaski to ja nawet nie,

Koleżanka mi się zwierzyła, że nie lubi "na pieska". No więc spytałem co jest takiego złego w tej pozycji

Bo facet sobie rucha z tyłu, a ja się czuje taka samotna z przodu ( ͡° ʖ̯ ͡°)


Prycham od wczoraj, jak sobie o tym pomyślę.

#logikarozowychpaskow #zwiazki #s--s
  • 75
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bluehawaii91: taką jedną długo namawiałem (bez doświadczenia była) i w końcu się zgodziła, tylko, że prosiła żeby było krótko.
szkoda, że nie mam nagranego jej pytania "już?", jak skończyłem.
bo był to najbardziej rozczarowany ton, jaki w życiu usłyszałem. :p
  • Odpowiedz
(Szczerze to nie słyszałam jeszcze od żadnej koleżanki żeby lubiła na pieska)


@Melisandre: kobiety ogólnie wielu rzeczy w seksie się wstydzą i sądze, ze dla niektórych "przyznanie się", ze lubią być wyr... wykochane ( ͡ ͜ʖ ͡) na pieska jest ponad siły, nawet przed partnerem a co dopiero koleżanką, która chwile wcześniej skrytykowała tą pozycję, jako bezosobową, nieromantyczną i zwierzęcą itp, a czasem przecież fajnie
  • Odpowiedz
Zgodzam się z @janeeyrie całkowicie. Jak czyjś s--s opiera się na piesku i lodziku to chyba nie wie co można robić w łózku. (Szczerze to nie słyszałam jeszcze od żadnej koleżanki żeby lubiła na pieska)


@Melisandre: A ja wręcz przeciwnie. Każda z moich partnerek lubiła pozycję od tyłu. Oczywiście tylko na tym się s--s nie opierał, ale widać i słychać było entuzjazm jak szła akcja na pieska ;) I
  • Odpowiedz
łe jeny! a ja na pieska lubię i to bardzo :> jak jest romantycznie to jest, ale czasem fajnie jak złapie, zaniesie do łóżka, na kanape i wezmie od tyłu :> polecam ten styl życia motzno! i ani troche nie brakuje mi bliskosci ani nie jest to dla mnie zbyt zwierzece :>
  • Odpowiedz