Aktywne Wpisy
Vermeerrr +3
Czy wykształcenie ma kluczową rolę u Twojej potencjalnej partnerki/partnera?
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #wyksztalcenie #zwiazki #milosc
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #wyksztalcenie #zwiazki #milosc
Megasuper +134
"Siema Wykop! Wiecie co jest super? Zdrowie! Dlatego chcę Wam przypomnieć, żeby dbać o swoje ciało i umysł każdego dnia. Idźcie pobiegać, zjedzcie zdrowe jedzenie, a wieczorem odpocznijcie przy ulubionym filmie. W końcu, zdrowie to podstawa, a my powinniśmy o nie dbać jak najlepiej! A Wy, co robicie dla swojego zdrowia? Dajcie znać w komentarzach!
Powrót do starego, inkwizycyjnego modelu postępowania karnego coraz bliżej. Projekt ustawy przeszedł sobie przez komisję. Jak to ostatnio w naszym procesie prawodawczym bywa, sam pierwotny projekt w trakcie prac legislacyjnych uzupełniony zostaje w sejmie o poprawki w sposób istotny go zmieniające, można się tylko domyślać, że celem skrócenia dyskusji nad nimi.
Wersja po pracach w komisji: http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/druk.xsp?nr=276
Kilka uwag.
1. Od 1 lipca 2015 r. obowiązuje słynny, omawiany już wielokrotnie art. 168a k.p.k. wprowadzający mniej więcej zasadę tzw. "owoców zatrutego drzewa".
Było to de facto skodyfikowanie zasady, która ukształtowała się w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W projekcie ustawy przygotowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości postulowano prosty zabieg polegający na usunięciu tego przepisu, co sprawiłoby, że wrócilibyśmy do sytuacji, w której sąd miałby większą swobodę w ocenianiu legalności takiego dowodu, czyli orzekałby najczęściej tak jak SN, eliminując nielegalnie zdobyte przez służby dowody z procesu.
Po pracach w komisji postanowiono jednak art. 168a zachować, ale z nadaniem mu zaskakującego kształtu.
Wprowadzono niniejszym dwie rzeczy:
a) dopuszczalność wykorzystania w procesie zdobytych przez służby nielegalnie dowodów w każdym wypadku prócz sytuacji, gdy funkcjonariusz cię: zabije, umyślnie uszkodzi twoje ciało, porwie
b) dopuszczalność wykorzystania w procesie wszystkiego co policjant usłyszy w czasie prowadzonego podsłuchu i to nie tylko wobec podsłuchiwanego, ale i innych osób i to nie tylko co do przestępstw, dla których można w ogóle zarządzać kontrolę operacyjną, ale wszystkich przestępstw ściganych z urzędu, a decyzję o wykorzystaniu dowodu podejmował będzie prokurator
Bardzo ciekawe jest zwłaszcza to drugie rozwiązanie, być może uzasadnia ono, dlaczego PiS zgodził się na pewne ustępstwa w tzw. ustawie inwigilacyjnej. Jak zwykle również szkoda, że na takim etapie dopisano te rozwiązania. Jak zwykle również, trzeba liczyć na wniosek do TK, chociaż najlepiej, gdyby sądy zawieszały postępowania z takimi dowodami i wysyłały pytania do TK (może wtedy PiS zorientowałby się, że nie opłacało się paraliżować TK).
2. Głośny był także temat wyznaczania sędziów do spraw karnych i sposobu w jaki to robić. Dziś dla odstępstwa od zasady wyznaczania wg kolejności wpływu wystarczy "inna ważna przyczyna", którą należy wskazać w zarządzeniu, co dawało dość dużą swobodę przewodniczącym wydziałów w równym rozkładzie pracy między sędziami itp.
Projekt rządowy założył, że odstępstwo od zasady przydziału wg kolejności możliwe będzie tylko w razie choroby lub innej usprawiedliwionej niemożności wykonywania obowiązków, co de facto zabijało jakiekolwiek możliwości rozkładania przewodniczącemu pracy, gdyż wprowadzano równocześnie zasadę, że w razie wyznaczenia składu z pominięciem tych przepisów mamy do czynienia z bezwzględną przyczyną odwoławczą, czyli furtką do uchylenia takiego wyroku z przyczyn formalnych. Można śmiało powiedzieć, że byłby do doskonały bat na przewodniczących. Od tej koncepcji jednak odstąpiono.
I tutaj należałoby komisję sejmową pochwalić za wprowadzoną modyfikację. Pośród wyjątków od zasady przydzielania spraw wg wpływu dopisano obok choroby "ważną przyczynę wynikającą z organizacji pracy w sądzie". Stronie przyznano prawo do wnioskowania o wyłączenie sędziego wyznaczonego z pominięciem tej zasady i dopiero w razie nieuwzględnienia wniosku o wyłączenie wchodziłaby w grę bezwzględna przyczyna odwoławcza. Plus za pójście po rozum do głowy i poluzowanie tutaj rygoru.
3. Dodano Ministrowi Sprawiedliwości prawo do wnoszenia kasacji w sprawach o zbrodnie tylko na niewspółmierną karę.
4. Podtrzymano zgodnie z projektem rządowym nową instytucję, tj. skargę na uchylenie wyroku.
5. W sprawach o odszkodowanie za niesłuszne stosowanie środków zapobiegawczym powrót do koncepcji sprzed 1 lipca 2015 r., czyli przysługiwać ono będzie tylko za niesłuszny areszt i zatrzymanie (sam temat do osobnego omówienia).
Na szybko jednak ciekawostka co do składu. Przed 1 lipca 2015 r. orzekało 3 sędziów zawodowych, po 1 lipca: 1 sędzia i 2 ławników, w wersji rządowej powrócono do 3 sędziów zawodowych, a po pracach w komisji stanęło na 1 sędzim zawodowym.
@stekelenburg2: de fak :|
Ale co do rugowania elementu społecznego spoko.
W ogóle ograniczanie uchyłów, to jest dobry kierunek, którego na szczęście nie wyrzucono.
Nie tak to było zapowiadane dx
Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę w wywiadzie Ziobry, że nie rozważają fantazji Jakiego w postaci przysięgłych jako rozwiązanie, jedynie ew. w postępowaniach dyscyplinarnych sędziów. Ale i tam będzie to albo trudne albo
http://www.infor.pl/prawo/encyklopedia-prawa/z/272061,Zakazy-dowodowe-w-postepowaniu-karnym.html
Odstąpiono od rygorystycznego podejścia, że jedynie choroba sędziego może być przyczyną odstępstwa od zasady wyznaczania w kolejności alfabetycznej i wprowadzono dodatkową przesłankę, że może być taką przyczyną również "organizacja pracy w sądzie". Tzn. przewodniczący będzie mógł inaczej zorganizować przydział spraw.
@Sondokan: to się okaże.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora