[paprykarzszczecinski1]

@mersea: ma różowe majtki i nie zapięty rozporek a tutaj piszą że beniz

[a.....j]

@Polansky: ginekolog jest tylko od kobiecych organów

@mersea: ja myslę, że to zwykły żulo-nieogar który zapomnial zapiąć kurnik. bo przecież co by mu to dawało takie wystawianie kawałka flaczka...widać gołym okiem, że go to nie podnieca

[g.....t]

@pierzastaKaczka: To mi przypomniało jak kiedyś siedziałam z koleżanką na papierosie w takim zacisznym miejscu przy peronie. Poszedł do nas facet i zaoferował pieniądze, 20 cebulionów, za to że będziemy rozmawiały za sobą, a on będzie się przyglądał siedząc w krzakach nieopodal.

[BotGirl]

@grejfrut: Przynajmniej zaoferował że pójdzie w krzaki, kiedyś też siedziałam z koleżanką i dostałyśmy podobną propozycję ("hej dziewczyny, mogę sobie do was zwalić?") i nie zaczekał na odpowiedź, tylko zaczął. Najpierw chciałyśmy go zignorować, ale zaczął się przysuwać coraz bliżej ( ͡° ʖ̯ ͡°).

[j.....k]

@mersea: zrób #wykopgonewild to będziesz miała więcej takich merdających ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mersea]

@frikuu: dzisiaj akurat wyglądam co najmniej średnio, ale przemyśle temat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mersea]

@agablazej: nie wystawił tylko majstrowal SE tam i ewidentnie pokazywał, chował - kolesie dookoła to może się bal i grał w chowanego

[subin]

@BotGirl: Miałam identyczną sytuację z moją koleżanką, w wieku bodajże 12 lat. Tylko nie wiedziałyśmy, co to znaczy 'zwalić', więc na wszelki wypadek się nie zgodziłyśmy... (｡ŏ﹏ŏ)

[BotGirl]

@subin: I posłuchał?

[H.....z]

@subin: co

[uzytkownik_portalu_wykop]

@subin: > Miałam identyczną sytuację z moją koleżanką, w wieku bodajże 12 lat. Tylko nie wiedziałyśmy, co to znaczy 'zwalić', więc na wszelki wypadek się nie zgodziłyśmy... (｡ŏ﹏ŏ)

wat?! ͡° ʖ̯ ͡°)

[S.....k]

@mersea: A Ty oczywiście zrobiłaś zdjęcie, żeby wrzucić do fapfolderu na później, co? :D

[to_ja_chlep]

@mersea: [pasta o ocieraczu]

[alexam]

@BotGirl: Miałam podobnie, tyle że mnie nawet facet nie spytał:D Wracając z imprezy stanął za przystankiem i się zaczął masturbować. Ja sama na przystanku to się lekko wystraszyłam i szybciutko podreptałam na drugi przystanek by uciec od niego jak najdalej. Niestety, poszedł ze zwisającym fajfusem przez miasto za mną:( Nigdy nie czułam się tak zniesmaczona.

[LurkerEmigrant]

@alexam: powiesz cos wiecej, gdzie to bylo albo kiedy mniej wiecej? musze swoja dziewczyne ostrzec. :/

[Zakopianczyk]

@alexam: dlatego kobieta powinna nosić ze sobą paralizator i przenośny zestaw do orchidektomii.

[Cummykaze]

@mersea: miał gulajke na gnoju?

[alexam]

@LurkerEmigrant: W Krakowie na przystanku Poczta Główna. Rok temu w listopadzie.
@Zakopianczyk: Noszę jedynie gaz pieprzowy i użyłabym, ale nie zbliżył się na tyle bym czuła się zagrożona.