Wpis z mikrobloga

@Poxy: I co w tym piśmie napisze, że mniejszą kwotę na fakturze napisał, żeby podatku uniknąć? Trochę dziwne. Poza tym jak on napisze mniejszą to Ty mniejszą odliczysz...
@Poxy: nie zgadzaj sie na takie walki, jak wypadnie Ci silnik to jego nie bedzie obchodzic ze dal Ci jakis papierek, tylko cena z faktury, jesli to nie faktura a zwykla umowa to jeszcze w skarbowce bedziesz miec przypal i nie zgodza sie na cene z umowy tylko dowala Ci swoja z katalogu i zabulisz wiecej podatku, nie kombinuj bo to nie jest warte swieczki ( ͡ ͜ʖ
@Poxy: Kolego Ty w tym interesu nie masz, żeby Ci zaniżył wartości auta w umowie. Jak sprzedaje na fakturę to jego problem. Jak na umowę i będziesz Ty odprowadzał PCC to i tak US ma tabelkę wartości pojazdów i sobie z nią sprawdzają czy ktoś nie leci w pręta, więc i tak ostatecznie zapłacisz podatek od "normalnej wartości". Jednym słowem - nie warto się na to zgadzać.