Wpis z mikrobloga

@Lucius: Taki biznes w USA i zresztą u nas podobnie... Kasę zgarniają wytwórnie. Gwiazdy nie mają nic do gadania.
Bez kasy nie nagrasz i nie wypromujesz się na taką skalę jak z pomocą wytwórni.

Taylor ma akurat dużo lepszą sytuację, i od początku wydaje pod szyldem niszowej wytwórni Big Machine. Miała propozycje od Sony i innych, ale się nie zgodziła :)
Taylor pozostaje Wierna ludziom którzy uwierzyli w nią na początku