Wpis z mikrobloga

@bardzospokojnyczlowiek: u mnie jest tak:

-> Piątek: Piszę z pytaniem czemu usunięto wpis

-> Niedziela: Piszę z pytaniem, czemu nadal dostałem odpowiedzi

<- Poniedziałek: Dostaję informację, że kontakt pracuje tylko w dni powszednie. Proszą o sprecyzowanie o jaki wpis chodzi

-> Poniedziałek: Odpisuję, podaję mniej więcej treść wpisu, użyte tagi, podaję godzinę wpisu (z dokładnością do 4 minut)

-> Czwartek: Pytam, czemu nadal nie ma odpowiedzi

<- Czwartek: Poproszono mnie o
ogarnij trochę moderatorkę, bo zaczyna przesadzać. Działa destruktywnie na społeczność.


@m__b: zdecydowanie. Rozumiem, że to Wasz portal i Wasze zasady, ale jednak taki folwark i samowolka to trochę za dużo. Regulaminu nikt poważnie nie traktuje, niestety z moderacją włącznie.