[goryl_w_garniturze]

Cześć wam Mireczki spod tagu #seriale. Jestem całkowitą zielonką w tych klimatach, obejrzałem jedynie Stargate:Atlantis oraz niedawno Wilfreda. Wilfred bardzo, bardzo mi się spodobał, przez co chcę wejść ,,głębiej" w seriale. Szukałem czegoś podobnego do Wilfreda, natrafiłem na Eastbound And Down jednak nie podeszło mi do gustu. Takie za bardzo amerykańskie. Macie coś godnego polecenia? Niekoniecznie musi być to komedia. Napatoczyłem się na Sons Of Anarchy, warto rzucić okiem na tę produkcję? Będę wdzięczny za każdy tytuł wart obejrzenia. Dziękuję!

[inzynier_robert]

@goryl_w_garniturze: it's always sunny in philadelphia. sons of anarchy moge polecić.

[Azuz]

Tak zarzucę - Dr. House, The Walking Dead, Falling Skies

[K.....r]

@goryl_w_garniturze: Shameless US, zdecydowanie najlepszy serial z gatunku komedio-dramat ostatnich lat

[Azuz]

@goryl_w_garniturze: Miodowe lata :D

[P.....u]

@goryl_w_garniturze: SOA mnie nie wciągnął. Zmęczyłem pierwsze 2 sezony i kawałek trzeciego i dałem sobie spokój. "The Wire", pierwsze 2 sezony "Fringe" (mieli potencjał, ale zmarnowali), "Pacyfik", "Kompania braci", "Generation kill".

[T.....s]

@goryl_w_garniturze: suits, Mr robot, breaking bad, daredevil - warte obejrzenia IMO : )