[lechwalesa]

@lechwalesa: Fakty Dowody

[klikus]

@Arek444: ależ zdjęcie ma tu najmniejsza wagę.

Pytam o nagromadzenie zabiegów manipulacyjnych.
Ja naliczyłem kilkanaście w tych paru zdaniach.

[Arek444]

@klikus: To zwykły tekst publicystyczny, a nie opracowanie historyczne. Twój idol, Cenckiewicz, robi zacznie gorzej informując w książce, która pretenduje do miana historycznej, że główny świadek nie żyje - gdy ten żyje i ma odmienne zdanie niż teza autora...

Ale zasadniczo zgadzam się z Lisem (dlatego go nie czytam, bo wiem co napisze, wolę poznać zdanie drugiej strony: w TV Trwam, wsieci, a teraz mam w ogóle ułatwione, bo wystarczy

[klikus]

@Arek444: ja proszę cię ponownie byś wskazał zabiegi manipulacyjne.

Zacznijmy od zdjęcia, bo (bez zdziwienia) zwróciłeś na nie uwagę, właśnie przez zabieg manipulacyjny.

Widzisz podobieństwa pomiedzy moim screenem a zdjęciem depeszy rosyjskiej?

[Arek444]

@klikus: oczywistym, że na zdjęciach jest pokazane "kto tu rządzi". Ale takie są fakty. W tamtych czasach w Polsce rządził Wałęsa, a obecnie, na świecie rządzi Putin. Jeżeli uważasz, że Putin nie rządzi, to może dzięki temu masz lepsze samopoczucie ale nie zmienia to faktu, że rządzi...

[klikus]

@Arek444: doskonale, że to napisałeś. Idealnie. Wrócimy do tego później.

Teraz powiedz mi - skąd autor natemat może wiedzieć, czy JarKacz "nienawidził" Bolka.

P.S. znalazły się kwity na JarKacza

[Arek444]

@klikus: to jest "wiedza" powszechna, a więc nic nie wie, tylko stwierdza (potwierdza) ogólnie wiadomy fakt. Stwierdzenia zbędne. Ale i brak takiego stwierdzenia nie zmienia przesłania artykułu.

Złośliwi powiedzą, że obecnie inne materiały nie miały by prawa się odnaleźć. Jak wiem SB fałszowało tylko i wyłącznie papiery na JK ;)

[klikus]

@Arek444: ale jak to obecnie? Obecnie ten dokument się znalazł wg ciebie?

Czyli znowu wiedza powszechna. Bez faktów. Jak zwykle.

[Arek444]

@klikus: nie ważne kiedy odnalazł się tamten, ważne że obecnie już nic negatywnego się nie odnajdzie.

To już lepsza publicystyka oparta na wiedzy powszechnej, niż przekłamywanie faktów, jak Twój idol w pracy, niby historycznej.

Swoją drogą to drugi przykład oficjalnie potwierdzonego kłamstwa z Waszej strony.
Mam 2 punkty :)