[apanKuba]

#mrowki #pomocymikroby

Mirki pomocy! Mrówki przez drzwi balkonowe przeciskają się całymi batalionami do mego pokoju, nawet jedna prawie mi na talerz z pierogami weszła ;__; nie mam żadnego proszku antyowadowego, więc pytanie: znacie może jakieś domowe sposoby na pozbycie się, albo przynajmniej zatrzymanie na zewnątrz mrówkowej ofensywy?

[fenomenalnie_miotam]

@apanKuba: Ogniem i mieczem.

[bardzospokojnyczlowiek]

@apanKuba: dezodorantem i ogniem i mieczem

[apanKuba]

@fenomenalnie_miotam: @bardzospokojnyczlowiek: nie chcę sfajczyć bloku ;ff nie wiem, może solą je potraktować czy czymś takim? albo na balkonie dać im pożywkę z cukru, żeby nie szły mi do mieszkania?

[fenomenalnie_miotam]

@apanKuba: Jak nie sfajczysz bloku to się ich nie pozbędziesz.

[Q.....y]

@apanKuba: posyp proszkiem do pieczenia tam gdzie wylaza. Nie zlikwiduje, ale znacznie ograniczy krucjate.

[Fren]

@apanKuba: u mnie zawsze działa posypanie popiołem na drodze mrówek, albo czymś o podobnej konsystencji

[apanKuba]

@Qfarcowy: @Fren: Przejrzałem internety i posywałem im drogi i prawdopodobne miejsca z których wychodzą solą, pieprzem, proszkiem do pieczenia i spryskałem roztworem płynu do mycia naczyć z wodą. Narazie przerwały swoją krucjate, mam nadzieję, że ten stan się utrzyma ;]