Wpis z mikrobloga

Coś czuję, że saga Endera na długo zagości w moich pieleszach. Na razie audiobook, ale na bank będę musiał kupić książki. Fabuła bardzo ciekawa, ale najlepszy jest język. Słuchanie snutej opowieści to sama przyjemność. Nie ma toporności, w którą często brną Sci-Fi. Nie ma infantylizmu w który też zdarza się wpaść. Równy poziom Gry Endera jest zaskakujący.

Ostatnio tak przyjemnie czytało mi się chyba Harrego Pottera (choć Rowling w pierwszych 5 częściach dopiero uczyła się pisać). Potter był tak samo przyjemny. Może mam jakieś zboczenie na temat szkoły i dziecka z wyjątkowymi umiejętnościami (czyli tak jakby książki o mnie był :))

#ksiazki #graendera
  • 11
@Filodendron: hmm. Nie dla dzieci. Dla młodzieży jak najbardziej (niektóre problemy są zbyt uproszczone). Chodzi bardziej o to, jakbym ci porównał świat Tolkiena i Sapkowskiego. Sapkowskiego jest mniej skomplikowany w kwestii dbania o szczegóły. Tolkienowska mania dopieszczania powoduje, że jest zbyt dużo szczegółów, zbyt dużo przemyśleń, zbyt dużo wątków. I tak różni się Ender od większości Sci-Fi. Nie ma poszukiwania boga, świat nie jest zbyt odległy od naszego. Porównywałem do Pottera
@gwynebleid: Lubię w książkach filozofię, coś więcej niż ciekawa historia, głownie dlatego je czytam.:) Pytam, bo chciałem kupić Endera, a nie wiedziałem, czy się nie rozczaruję, że to książka dla młodzieży.
@mBartek89: A ja nie wiem dlaczego tak się tym wszyscy jarają. Dobra książka i (tylko) tyle. Przy takim np. "Hyperionie" całość wypada właśnie blado i infantylnie. A zakończenie, a właściwie jego brak, to jak w tym starym dowcipie kończącym się słowami "zostałeś wyruchany przez siostry Szarytki".
@mBartek89: Oj. sorry:) Mi tez się dobrze czytało, bo książka jest dobra, ale nie jest to najwybitniejsze dzieło w historii SF, jak to często można wyczytać z opinii. A jak chcesz nadrobić to naprawdę polecam to:

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/31183/arcydziela-najlepsze-opowiadania-science-fiction-stulecia

Bardzo sympatyczny zbiór opowiadań, w tym sporo takich, które można łyknąć w 20 minut. Aż chcę sobie kupić papier, bo czytałem tylko ebooka z chomika.