Wpis z mikrobloga

@Dewski Znany temat, u mnie słychać prawie wszystko "ILONAA bedziesz jadła ten bigos?".Czasem nawet można posłuchać muzyki z sąsiadką,a że słucha RHCP to nie narzekam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Dewski: Też tak mam, ale z sąsiadami z dołu. Za to ich dzieciaki śpiewają niezłe hity, niedawno było 2 Unlimited - No Limit ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Dewski: jak mój sąsiad kichnie to tak się niesie, że raz odruchowo powiedziałam "na zdrowie"

W łazience też wszystko słychać i jak rano się maluję to nie muszę włączać radia, bo gra mi radio sąsiadów zza ściany ;D
  • Odpowiedz
@oddalenie: #takbylo ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale z tego co mówili znajomi, którzy chcieli kupić mieszkanie to nowe budownictwo jest nie lepsze od wielkiej płyty. Do tego.nowe osiedla (przynajmniej w moim mieście) są budowane z dala od centrum a wielka płyta ma przynajmniej lepszą lokalizację.
  • Odpowiedz
kiedyś mieszkałem razen z kumplem w kompletnie odnowionej prawie nowej bo zostały tylko fumndamenty, kamienicy.ja na drugim on na pierwszym i slyszelismy w kiblu doslownie wszystko z calej chaty, on mojej ja z jego. Kiedys poklocil sie ostro z dziewczyną o cos i mi cos o tym opowiada a ja w ogole nie w temacie i pytam go o co w ogóle chodzi ? A on mi odpowiada - to nie byles
  • Odpowiedz
@niebieski_pasek: zalezy pewnie od miasta. W Krakowie to ciezko bo centrum zabytkowe ale w wawie kupilem w centrum bo tu jeszcze pełno niezagospodarowanej przestrzeni. I faktycznie tez sa minusy i nie wszystko jest super ale jednak do moich poprzednich 2 mieszkan w plycie to niebo a ziemia.
  • Odpowiedz