Wpis z mikrobloga

@PanSzkielet: Undertale to przehypowany gniot, to już bardziej poleciłbym chyba coś od Bethesdy (sic!). Bloodborne trudno nazwać erpegiem, a Pillars of Eternity jest nudne i zdecydowanie zbyt łatwe (nie ma znaczenia jaką postać stworzysz, nie możesz jej zepsuć i będziesz awansował za darmo bez najmniejszych problemów).

Jak chcesz pograć w naprawdę porządne erpegi to sięgnij po Age of Decadence albo Underrail albo Serpent in The Staglands. Age of Decadence to
  • Odpowiedz
@PanSzkielet: legend of grimrock 2 i 1 to też w zasadzie rpgi, tylko dungeon crawlery - wg mnie w nie też trzeba zagrać, choćby po to żeby przekonać się jak kiedyś wyglądały gry rpg
  • Odpowiedz
nie ma znaczenia jaką postać stworzysz, nie możesz jej zepsuć i będziesz awansował za darmo bez najmniejszych problemów


@Bethesda_sucks: Przypominam, że Tormenta można przejść magiem walczącym tylko mieczem z 8 siły, zręczności i kondycji. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Mógłbyś rozwinąć to "nudne"? Trochę się na tę
  • Odpowiedz
Mógłbyś rozwinąć to "nudne"? Trochę się na tę grę napaliłem. ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@PanSzkielet: Zaznaczę może na początku, ze nie jestem fanem Baldurów (a tym bardziej Icewind Dale). Wg mnie to takie erpegi na raz (do BG podchodziłem dwa razy, ale przy drugim podejściu szybko odpadłem), bo właściwie wszystkie smaczki można zobaczyć już przy jednym podejściu (walka ze smokiem jest fajna za pierwszym razem, potem
  • Odpowiedz