Wpis z mikrobloga

@kpgamz: Na Ozimskiej i Oleskiej są niedorobione światła, gdzie zapala się zielone w momencie, gdy piesi są na pasach i inne auta jeszcze nie zjechały. No i standardowo pod politechniką naród przechodzi bez pasów.
@kpgamz: Oleska obok uniwersytetu, skrzyżowanie Ozimskiej z Katowicką, Mikołajczyka. No i te duże rondo niedaleko Luboszyckiej, tam też jeżdżą jak łajzy.
@kaifasz: wlasnie tego obawiam sie najbardziej jestes mi w stanie wytlumaczyc co zrobic gdy jeden samochod juz tam stoi i przepuszcza tych z naprzeciwka to ja mam sie ustawic bezposrednio za nim czy na tej grubej linii ZA sygnalizatorem?
wlasnie tego obawiam sie najbardziej jestes mi w stanie wytlumaczyc co zrobic gdy jeden samochod juz tam stoi i przepuszcza tych z naprzeciwka to ja mam sie ustawic bezposrednio za nim czy na tej grubej linii ZA sygnalizatorem?


@kpgamz: Sam oblałem tutaj dwa razu ;p Generalnie jeśli na Lipowej widzisz samochody i ktoś jest przed tobą i skręca w lewo to obowiązuje Cię zasada, że nie wjeżdżasz na skrzyżowanie jeśli nie
@kpgamz: masz stać dokładnie tutaj gdzie zaznaczyłeś. Za poprzedzającym samochodem nie zmieściłbyś się, tak żeby nie blokować Oleskiej (ci z Lipowej mogą parzcież chcieć skręcić w ich lewo). Jak nie zdążysz, to stoisz w tym miejscu i czekasz aż na Oleskiej auta się zatrzymają i w lusterku będziesz widział, że za tobą ruszają, to będzie oznaczało, że masz zielone. A przynajmniej ja tak to widzę ;)