Aktywne Wpisy
Itslilianka +664
Jakiś czas temu ta jak #rozowepaski zacząłem robić ankiety po randkach z tindera xD Beka jak to się teraz czyta po takim czasie xD #zwiazki #randkujzwykopem
mAgnes91 +419
Mirki, musze się wygadać. Mieszkam w Polsce B gdzie o pracę ciężko dlatego też jest tutaj duzo #januszbiznesu. Z dniem 1.03 zostalam zatrudniona w nowo powstalym sklepie odzieżowym z dotacji z urzedu pracy (tzw prace interwencyjne) Oprócz mnie na tych samych zasadach zatrudnione były 2 dziewczyny + 2 stażystki. Przed otwarciem sklepu oczywiście rozkładanie towaru, mycie okien itd na tzw czarno. Z początku wszystko wydawało się w miarę ok aż do
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Część moich papryk zaatakowała choroba grzybowa. Prawdopodobnie jest to mączniak prawdziwy. Wygląda jednak zupełnie inaczej niż na pomidorze lub ziemniaku. Na pewno jednak nie była to choroba innego rodzaju. Zauważyłem 5 zaatakowanych roślin. Stały jednak wszystkie blisko siebie a więc i wszystkie mogły dostać zarodniki grzybni. Lecząc więc zerwałem zainfekowane liście (czasem nawet 2/3) i spryskałem papryki roztworem miedzianu. Na szczęście nie ma ostrego słońca i nie pada, a temperatura nie spadła poniżej 15 stopni (dla chili graniczna dolna - inaczej przestają przyjmować składniki odżywcze). Mam nadzieję że oprysk je wyleczy, a ponadto nie zaszkodzi. Papryki bowiem nie lubią oprysków. Poza tym widzicie tutaj wszystkie krzaczki które mam obecnie.
#ogrodnictwo
temat o przypadku na forum ogrodniczym: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=14801
Tak wołam, na wszelki wypadek. Polecam wam wietrzyć lub przynajmniej włączyć wiatrak. Obieg powietrza jest niezbędny.
@Endorfinek wołam!
Zostaw łącznie 1/3 liści - zdrowe + zakażone, kieruj się bardziej tym co jest pod liściem. Resztę urwij, poczynając od najstarszych, najbardziej zakażonych. Nie myj ich - pozostałych, wilgoć szkodzi. Pełne słońce teraz musi być, przewiew, niska wilgotność. Usuń połowę kwiatów. Te które by odpadły (a na pewno by odpadły) będą na jaśniejszych łodyżkach. Roślina potrzebuje siły do walki z chorobą, a i tak , mówię