Wpis z mikrobloga

#!$%@?, ludzie, Wy jesteście jacyś #!$%@?.

Gość pewnego dnia stwierdza, że spokojny-śmieszkowaty MirkOTS byłby fajną sprawą, angażuje się całym swoim wolnym i nie-wolnym czasem, WYNAJMUJE SERWER, siedzi codziennie dosłownie do 6 rano i koduje WAM gre, żebyście mogli się bawić. #!$%@? całymi dniami i nocami nowe poprawki, funkcje, usprawnienia. DWIE osoby, zupełnie non-profit, ogarniają CAŁY serwer, mając nadzieje, że za kolorowe plecaczki uzbiera się wystarczająco na opłatę następnego miesiąca #!$%@? po nocach abyście mogli się dobrze za darmo bawić. Jakby chcieli to mogliby to wszystko zamknąć w #!$%@?- za ich czas i starania się bawicie (za pieniądze zresztą zapewne narazie też).

Ale nie #!$%@?, muszą być przecież osoby, które całymi dniami siedzą i grają, zaangażowani tak że stara nie nadąża bigosu gotować, a obok tego mają PRETENSJE do @Marahin i @Huffy że gówno robią i źle robią i oni by zrobili wszystko sami lepiej. Że to nie zrobione, tamto nie zrobione (serwer chyba nawet miesiąca nie ma, ale #!$%@?), tamto źle, a tamto niesprawiedliwie i admin #!$%@?.

I ja się pytam #!$%@?- macie Wy rozum i godność człowieka??
Ręce opadają.
Dają Wam za darmo zajęcia na cały dzień a Wy z pyskiem do tych osób i roszczeniami.
Nie ogarniam. Daj takiemu palec..
A, szkoda strzempić ryja. Ludzi z takim podejściem powinno się banować i #!$%@?, takie jest moje zdanie. Bez łaski.

#mirkots
  • 23
@StonogaWsciekla: Jakaż to podobna sytuacja była z Sunwell-em. Płakali wszyscy, że #!$%@? serwer, że błędy jakieś, że bugi, no, ale nadal grali - kij z tym, że pięknie praca nad serwerem szła do przodu. ALE #!$%@? HURR DURR... grupka całkowicie tak samo non-profit przez 7 lat #!$%@?ła, a cebulo-ścierwa zamiast chociażby jakoś wesprzeć finansowo na opłacenie serwera lub jako profit za ich pracę, czy nawet poudzielać się na forum, czy pomóc
pewnie sebixow szwedzi gnebili na oficjalnych to sie teraz wyzywaja, ale w sumie zaciekawiony jestem tym OTSem... moze tak... po 12 latach pograc raz jeszcze...