Wpis z mikrobloga

Zauważyliście jaką głupią cipą była Mary Jane?
Poznajemy ją gdy spotyka się z Flashem - tępym mięśniakiem, którego największym życiowym osiągnięciem jest dostanie od rodziców fajnego auta na urodziny, co swoją drogą u samej M.J. wywołuje natychmiastowe podniecenie. Gdy tylko się z nim rozstaje, jej nowym chłopakiem błyskawicznie zostaje Harry - bogaty dzieciak, który wszystko zawdzięcza bogatemu ojcu. Związek z Harrym nie przeszkadza jej oczywiście w tym, by przy pierwszej okazji przelizać się ze Spidermanem. Okazuje się, że M.J. nie leci tylko na pieniądze - leci też na sławę xD Następnie mizia się jeszcze po rączkach z Peterem Parkerem, po czym zostawia dla niego Harry'ego, jednak Peter wpycha ją do friendzone'a i odchodzi w blasku zachodzącego słońca - brawo!
Na początku drugiej części Mary ponownie próbuje przymilać się Petera - dopiero gdy jej to nie wychodzi, informuje go że w sumie to kogoś ma xD Oczywiście nie byle kogo - tym razem jej miłością zostaje astronauta John Jameson, którego oświadczyny błyskawicznie i bezrefleksyjnie przyjmuje. Jednak będąc już w związku z kapitanem Jamesonem, Mary Jane bez większych wyrzutów postanawia przelizać się z Peterem Parkerem w kawiarni - ostatecznie przeszkodził jej w tym Dr. Octopus, ale to nie zmienia w żaden sposób oceny jej k--------j postawy. Ten mały skok w bok bo hormony kazały nie zachwiał oczywiście jej wcześniejszymi postanowieniami - nadal ma zamiar poślubić kapitana Jamesona. Dopiero gdy dowiaduje się, że Peter Parker jest Spidermanem, zmienia zdanie i zostawia Jamesona przed ołtarzem, po czym biegnie ponownie przelizać się z Parkerem. I mogłoby się wydawać, że do tego wszystko zmierzało, i teraz z Parkerem będzie już szczęśliwa i wierna...
...jednak nic bardziej mylnego! Również związek z Peterem nie przeszkadza jej w tym, by przelizać się z jego najlepszym przyjacielem Harrym. Ostatecznie trylogię Mary Jane kończy mając na koncie 4 chłopaków, z czego co najmniej 3 z nich zdradziła xD

Jest tu ktoś kto czytał komiksy, i może powiedzieć czy tam też było z niej takie k--------e? xD

#spiderman #oswiadczenie #logikarozowychpaskow
S....._ - Zauważyliście jaką głupią cipą była Mary Jane?
Poznajemy ją gdy spotyka si...

źródło: comment_k1ssnzWmfkE2S4dANnKmF5CzcW4IHixU.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Salieri_:
@Mortale: Z tego co pamiętam, to w pierwszej pierwszej wersji SpiderMana Mary Jane była bardziej "wyzwolona" niz Gwen. Gwen była grzeczna córka komendanta policji, świetna uczennica, jedyna w liceum z wyższa średnia niż Peter Parker. Zginęła niestety podczas walki Spidermana z Goblinem, gdzie złamała kark bo Peter zbyt gwałtownie złapał ja w sieć (numer 170 ok. chyba). A MJ szukała atencji za wszelką cenę. Wtedy nie bylo
  • Odpowiedz
@Salieri_: zacznijmy od tego, że w komiksie MJ to była kosmicznie zajebista laska. Co do Petera to byla mu caly czas wierna i oddana a nie jak w tym kinowym badziewiu ( ten nowy spiderman to jeszcze wieksze gowno). U mnie przeczytana większość do 2002 . Mam pierwsze Polskie wydanie supermena, mase batmanow ale najlepsze dla mnie były Transformersy gdzie również pojawiał sie Peter Parker. Gdy widze ekranizacje to płakać
  • Odpowiedz
@JesusOfSuburbia: Nie wypowiem się bo nie czytałem tego epizodu :v jak wspominałem skończyłem na 2002 mniej więcej (zaraz przed założeniem New Avengers). ale trochę sobie wyspoilerowałem i słyszałem opinię, że JMS przez to zrezygnował, że zepsuli Spider-Mena itd itd
  • Odpowiedz