Wpis z mikrobloga

Mirki.
Dość nieciekawa sytuacja, dzisiaj na dzielnicy mojej babci chodził jakiś facet pseudo specjalista od "piecyków".
Piecyk u babci był wymieniany ok. 6 lat temu i po rozeznaniu specjalista powiedział, że rurki plastikowe się nie nadają i że w środku są czarne, piecyk pewnie #!$%@? i trzeba go wymienić. Wcisnął babci i niektórym jej koleżanką jakieś badziewie warte pewnie 600-700 zł za 1500, pewnie też zabierał ze sobą wymienione piecyki.
Starsi ludzie są naiwni, to pomińmy. Czy jest możliwość wypowiedzenia umowy/oddania go ?
Jutro jadę obejrzeć co i jak.
#oszukujo #pomocy #prawo #piecrakietowy #corobicjakzyc #tagi #remont
  • 3