Wpis z mikrobloga

@lazer: @Wiggin: @MuchomorCzerwony: chodzi mi o to że teraz sporo chorób się wymyśla, jakieś awersje do składników spożywczych, glutenu, mleka, selera, inni znowu mają jakieś alergie na pyłki kwiatowe, jeszcze inni dysleksje którą tłumaczą każdą swoją nieudolnosc. Skąd się to bierze? Dlaczego dwa pokolenia wcześniej tego nie było? Ano dlatego że była selekcja naturalna, słabe osobniki umieraly, nie ratowano na sile chorych dzieci a teraz się każdego glaska, karmi
@ArcziMiszcz: częściowo sie moze z toba zgadzam, natomiast zauważ ze zdrowie fizyczne nie rowna sie psychicznemu, wedlug ciebie takiego np Hawkinga można byc zabić bo selekcja naturalna a spójrz czego dokonał i jakim intelektem dysponuje
może ta dziewczynka w przyszłości stworzy coś genialnego, dlaczego od razu ją przekreślać? bo nie może jeść glutenu?
@lazer: no tak w sumie też racja, choroby cywilizacyjne jak się je nazywa nie moga przekreslac czlowieka. Ale jest ich zdecydowanie za duzo i bedzie coraz wiecej. Moim zdaniem organizm czlowieka oslabia sie. Moja babcia w wieku 90 lat potrafi co dwa dni chodzic z kolezankami na kawe i tanczy raz w tygodniu na dancingach. My w wieku 90 lat bedziemy co najwyzej tanczyc palcem po poscieli.