Wpis z mikrobloga

#bababuduje

Nie wiem jak połączyć teraz wahadełko z wahaczem. Samo wahadełko ma tulejkę i łożysko chyba więc tutaj nie ma problemu. Nie wiem jak zrobić łączenie żeby od strony wahacza też był obrót. Tulejka w tulejke? to jedyny sensowne rozwiązanie na moje warunki. Może jakieś dwa łożyska małe ze średnicą 10 czy tam 8 nie pamiętam. Więcej mi się nie chce pisać. Trzy razy wyciągałem i wkładałem silnik, nogi zmiękły, prawie się #!$%@?łem bo jakoś ciemno się zrobiło.

Amortyzator siedzi, jak odciągam wahadełko (symulacja jakby to robił wahacz) to amortyzator pracuje czyli jest git. Opuściłem amortyzator trochę niżej bo bałem się o zakres ruchu. Dziś miałem chwilę zwątpienia, jebnąłem rękawiczkami, zapaliłem kilka papierosów pod rząd. To jest #!$%@? robota jednak na moje warunki ale zawsze mówię że już więcej nie będę robił takich rzeczy a dalej to samo.

#!$%@? jestem, nie mam piwa w domu ale to chyba i dobrze bo bym zachlał ryja.
Pobierz bababysiejednakprzydala - #bababuduje

Nie wiem jak połączyć teraz wahadełko z waha...
źródło: comment_CUPFUhtxkybzjKGxqqpYWc1gGEvTboYL.jpg
  • 11
@Stitch: Mnie bardziej blokuje możliwość wykonania niż pomysł. Widzisz tam na fotce wolne ucho w wahadełko? Tam będę szły dogbony do wahacza, ale tulejka w wahaczu musi być obrotowa. Mógłbym dać unibale ale to 50zł za sztukę pewnie a to raczej krótki odcinek (5-6cm). To co wrzucasz to shocki typu pull czyli ciągnięte, nie ma tam systemu linków.
@Stitch: http://allegro.pl/glowka-ciegla-uniball-gw-wewnetrzny-10-motorsport-i5894226216.html takie coś może mnie uratować ale jestem spłukany, dam taki z jednej strony a z drugiej strony (wahadełko) jakieś uszy bo tam mnie fabryka ratuje. Jeszcze ciasno tam przy wahaczu #!$%@?. Nie martwiłem się bo myślałem że mogę dać przy wahaczu (uszy na sztywno od wahacza a obrót tylko na wahadełku) na sztywno ale tak popatrzyłem i mam dziwne wrażenie że szybciej wyrwie wahadełko niż skorzysta z zakresu pracy