Wpis z mikrobloga

po co zakłada stronę ( po 2 miesiącach od zaginięcia) w wielu językach?? Wiem że wcześniej były tłumaczenia zaginięcia na wszystkie języki świata... on wie że Ewa jest porwana?? Wiem że się miota i ma nadzieje że ją porwali ale aż tak... ale po 2 miesiącach>>> a miał tłumaczenia wszystkie już po nie całym tygodniu od zaginięcia.

o co w tym wszystkim chodzi?

http://www.ewatylman.com.pl

#ewatylman
mirek_1 - po co zakłada stronę ( po 2 miesiącach od zaginięcia) w wielu językach?? Wi...

źródło: comment_EDnnwmLjZ1sZrOZOcsB4PJsYVyqRuz4g.jpg

Pobierz
  • 50
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Namenick: Oczywiście że bym zrobił to co on teraz pierwszy dzień (miał po 3 dniach od zaginięcia - 25 języków tłumaczeń zaginięcia Ewy) a nie 2 miesiące po zaginięciu. Ta strona powinna już 2 miesiące być w necie a nie tak późno nie uważasz że to dziwne??
  • Odpowiedz
@mmamia: myślisz że w Poznaniu masz tak dużo narodowości i akurat ten czy inny arab widział jak Ewe uprowadzono? Musi mieć jakieś najmniejsze przesłanki że ja porwali/uprowadzili.
  • Odpowiedz
@mmamia: no a jak była nocna konferencja prokuratury? Prokuratura się wstrzymywała i dystansowała od tego co mówiła policja, ale potem już jednogłośnie stwierdziła, że ET nie żyje...
@i_pan_pawel: o nawet nie widziałam (ʘʘ) faktycznie info w dalszym ciągu wisi na stronie. Dziwne jest milczenie prokuratury w tej sprawie. Tylko Rutek też uważa, że ona jest w Warcie.
  • Odpowiedz
@i_pan_pawel: jest przecież tłumaczone przez Karyny na indyjski i indiański, hinduski. To po co jeszcze hindi?
@mirek_1 może dlatego, że okazało się, że Ewa ani żadna z jej rzeczy nie wypłynęła, więc zwiększa się szansa wywiezienia. Jeśli chodzi o wywiezienia do domów np. publicznych to kobiety są najpierw przetrzymywane w ukryciu przez około pół miesiąca co najmniej i nakłaniane siłą do współpracy, więc nawet jeśli byłaby porwana to nikt
  • Odpowiedz
@mirek_1: W tym ogłoszeniu nie ma tłumaczenia na niemiecki. Ten kierunek jest najbardziej prawdopodobny, jeśli już, choć wątek wywiezienia za granicę jest dla mnie mało prawdopodobny. Mimo to, nie należy niczego wykluczać.
  • Odpowiedz