Wpis z mikrobloga

Witajcie Mirki i Mirabelki. Mam do was bardzo ważne pytanie. Po ciężki dniu pracy nie w #pracbaza postanowiłem kupić sobie piwo na rozluźnienie. Miałem smaka na zajebi***go z opowiadań innych Desperadosa (żeby nie było że prawa autorskie). Do zamówienia dołączyli się moi #rodzice . Oni chcieli Kuflowe. Więc mówię ok. Udałem się skocznym susem do pierwszego lepszego sklepu i pytam czy jest Desperados. Facetka mi na to odpowiada "Nie". Wziąłem piwo Kuflowe sztuk 3 bo mi się nie chciało iść do sklepu 10 metrów dalej. I tu pojawia się pytanie. To już #przegryw że jestem taki leniwy ? Jak sądzicie ?
  • 7
  • Odpowiedz
EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE MAM NADZIEJĘ, ŻE PRZEJDZIE TA NOWELIZACJA USTAWY I PO PIWO BĘDZIE MOŻNA CHODZIĆ TYLKO Z LICENCJĄ BO SERIO NIEKTÓRZY NIE MAJĄ ANI DOŚWIADCZENIA ANI WYOBRAŹNI I NA PRZYKŁAD KUPUJĄ KUFLOWE ZAMIAST DESPERADOSA
@jozko: @TatraMocna: @ant00l:
  • Odpowiedz
@Xboczek: Z całym szacunkiem ale powinni zmodernizować sklepy tak aby w każdym z nich było takie piwo jakie chcemy i żeby nie powtórzyła się taka sytuacja, że wchodzimy do sklepu a tam nie ma naszego wybranego piwa. Jak być prawdziwym smakoszem PIWA skoro wolny rynek jest wolny to dlaczego ilość wybranych produktów jest ograniczona lub jej nie ma w sklepach? Jak żyć ?
  • Odpowiedz