Wpis z mikrobloga

@kaeres: Z moją byłą narzeczoną miałem taką skaskę, było bardzo źle między nami po prostu tragedia. Wiedziałem a właściwie podświadomie czułem że ma bolca na boku. Przychodzę z pracy a tam na lodówce taki jebitny napis
"W tym domu...
mówimy prawdę
popełniamy błędy
mówimy przepraszam
dajemy drugą szansę
lubimy się bawić
wybaczamy
jesteśmy cierpliwi
kochamy."

O #!$%@?, zaręczyłem się z artystką myślę sobie( ͡° ͜ʖ ͡°) ale
@deroo: Pomagałem przy remoncie domu domu koledze z pracy, gość ogólnie w pracy spoko lecz z czasem się okazało że to intiligent przez duże Y a jego żona nauczycielka to bułkę przez bibułkę. Zaprosili mnie na parapetówkę ja pomagałem od wylewania posadzek na nowo (kompletna kapitalka) do szpachlowania, więc nie wiedziałem jak to jest tam urządzone.
Przychodzę towarzystwo nauczycielskie zaproszone oczywiście, wyższe kuźwa sfery w mojej wiosc. On przedstawił mnie to