Wpis z mikrobloga


Na wstępie chciałbym powiedzieć, że jest ze mnie prawicowy ekstremista, tzn. nie miałbym nic przeciwko nawet i anarchokapitalizmowi, byle w prawo.

Rozmawiałem ostatnio z kolegą - historykiem, m.in. na temat polityki (oczywiście każdy Polak zna się na medycynie, sporcie i oczywiście polityce). Między innymi rozważaliśmy o naszym największym bólu dupy, tzn. dlaczego nie ma prawicy przy władzy. Wiadomo, że jest wiele powodów takiego stanu rzeczy, ale zdałem sobie sprawę z najważniejszego ( tak mi się wydaje):

Taki prosty chłop (taki pniok( ͡° ͜ʖ ͡°)) miał po prostu lepiej. Prace miał zapewnioną ( a robić za bardzo nie trzeba było), dom zapewniony, nie musiał się martwić o emeryturę, opieka zdrowotna była... I teraz spójrzmy: Przemiany ustrojowe i wszystko z tym związane. Z pracy #!$%@? (sama się nie znajdzie), ubezpieczenia nie ma, nie wiadomo, czy w ogóle będzie emerytura... A takich pnioków w Polsce się znajdzie kilka milionów ( w końcu jak przez 30 lat był ułomny to nagle nie włączy mu się wolnorynkowe myślenie). I jeśli teraz dodamy wszystkich tych pnioków, dodamy urzędników i ich rodziny (którzy w sumie też są takimi pniokami), dodamy starszych ludzi (zmiany? jakie zmiany? a po co? a na co to komu?) to mamy główny powód, dlaczego w Polsce jest jak jest. Nie mówiąc już o powodach takiego myślenia, o mediach, układach... No i jak tu #!$%@? ma być lepiej.

#rozkminyzyciowe #komunizm #prl #smutnaprawda #gorzkiezale
  • 4
@szymon_jude: Dawniej jeszcze oszukiwałem: a może to przez to, a może to przez tamto... Wiadomo, że chociażby środki masowego przekazu robią swoje, no ale gdyby nie ludzie-debile to teraz żylibyśmy zupełnie w "innym" miejscu.
@XTas: ludzie-lenie bardziej by pasowalo;-)

Masz racje, mamy doczynienia z pokoleniem homo sovieticus, ale nie ma co narzekac, ze gdyby nie oni to teraz byloby lepiej tylko wziac sie za robote, co by kolejne pokolenie nam nic nie zarzucalo