Wpis z mikrobloga

co te babcie z sali xD

dwie się rzuciły na tę trzecią, starszą i cichszą, i zaczęły ją straszyć, że pewnie dlatego ma problemy teraz z sercem, bo po roku ten rozrusznik się rozładował i w ogóle lekarze to wszystko #!$%@?. miała to pani robione w Koszaline? paaaaaaaaani, oni tam #!$%@?.
ale jak ta najgłośniejsza puściła wodze wyobraźni, że ten monitor i macki przyczepione do jej klatki, to urządzenie, które ją podtrzymuje przy życiu zamiast rozrusznika i NIECH SIĘ PANI NIE ODCZEPIA I NIE IDZIE DO ŁAZIENKI BROŃ BOŻE, to się zaczęłam śmiać xD

wyjaśniłam, że to monitoring tylko, że też taki mam, tylko przenośny, który przesyła sygnał do monitora u pielęgniarek i zapisuje, jak pracuje serce. a przecież u mnie nie ma co podtrzymywać, bo nawet nie wiedzą jeszcze, co mi jest i czy w ogóle coś jest.

ach, babcie i ich wyobraźnia. i tak co chwilę jakiś temat znajdą i głoszą swoje teorie. teraz o tym, że profesorowie starsi się nie ruszą do pacjenta, tylko wysyłają takie młode, co to to nam pomoże, o życiu nic nie wie...
( ͡° ͜ʖ ͡°)

#trochebeka #logikababc #szpital #teoriespiskowe
Theia - co te babcie z sali xD

dwie się rzuciły na tę trzecią, starszą i cichszą, ...

źródło: comment_4wrwq4QghX00eaveVDw0ukjqk8YiVHDm.jpg

Pobierz
  • 52
  • Odpowiedz
profesorowie starsi się nie ruszą do pacjenta, tylko wysyłają takie młode, co to to nam pomoże, o życiu nic nie wie...


@Theia: ciężko znaleźć żyjące istoty, które dla nich nie będą młode ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
teraz o tym, że profesorowie starsi się nie ruszą do pacjenta, tylko wysyłają takie młode, co to to nam pomoże, o życiu nic nie wie...


@Theia: To akurat prawda, moja siostra jest na rezydenturze i sama ze wszystkim zostaje.
  • Odpowiedz
@reasonable: no tak, ale one mają na myśli swoją panią pełnoprawną doktor prowadzącą ;<
ale nie powiem, kobietka ma tak dziecinny i milutki głosik, że prawie wygląda na studentkę.
  • Odpowiedz
@prze-kac: dzięki ;) założyli już na wejście w sobotę, do dzisiaj mnie na nim trzymają. całkiem fajny patent, bo jakby coś złego się działo, to od razu widzą na monitorze i nie trzeba się bawić w EKG.
  • Odpowiedz