[dobry_chlopak]

#logikarozowychpaskow ewoluowała. Jest gorzej niż myślałem, gorzej niż tu czytałem. Wstaję z podłogi i już Wam opowiadam. Sprzątam dziś graty w szafie, wywalam z niej niepotrzebne, nieużywane od wieków rzeczy. Wyciągnąłem z niej np. około 50 nowych paczek husteczek do nosa. Przychodzi mój różowy i pyta co tu się odpierda... la? Ja pytam: jak można mieć 50 paczek husteczek do nosa? W odpowiedzi z krzykiem słyszę:


Jebłem na glebę

[felinka]

@dobry_chlopak: Husteczek? Jebłam na glebę ಠ_ಠ

[m.....3]

@dobry_chlopak: chusteczek nigdy za duzo. Zawsze się przydadzą. Nie rozumiem Twojego żalu. Ja w jeden dzien potrafię 5 paczek wykorzystać jak jestem przeziebiona.

[where_is_jessica_hyde]

@dobry_chlopak: chusteczki to jedna z najbardziej przydatnych rzeczy. Zawsze dobrze mieć zapas i mało która kobieta wychodzi bez nich z domu. Wyluzuj

[dobry_chlopak]

@felinka: chusteczek :)