Wpis z mikrobloga

Próbował ktoś takiego połączenia Fenyloetyloamina PEA + Selegilina + phenylopiracetam? Mam 25g PEA i około 200 tabletek selegiliny. I Myślę jak to dozować.
Do tego mam jeszcze 5g Nopeptu, 5g Hydrafinilu, 5g Adrafinilu i 5g phenylopiracetamu.
Jakieś pomysły co do miksów?

#narkotykizawszespoko #nootropy #noopept
  • 13
  • Odpowiedz
@m3nt0r13: Hydrafinil z dżemem spoko , będzie po nim puchło oko. Andefinil jedz ze smalcem będziesz po tym jezdzil walcem. Phenylopiracetam wal z musztardą , tylko sra sie po tym twardo.
  • Odpowiedz
@m3nt0r13: Stosowałem oddzielnie:
PEA+sele typowo fizyczne pobudzenie, czuć że coś się dzieje, nosi cię, dodatkowo przy intoksykacji za pomocą nosa występuje euforia. Żeby zabezpieczyć nosek możesz próbować robić roztwory i używać spray'ów. Pewnie wiesz, ale Selegilina potrzebuje kilku dni na rozkręcenie i najlepiej podawać ją podjęzykowo.
Fenylopiracetam bardziej psychiczne pobudzenie, zwiększona zdolności kognitywne, lekka stymulacja, minusem jest rosnąca szybko tolerancja :(
Noopept potrzebuje czasu na "załadowanie" 2-4 tyg więc jeśli potrzebujesz czegoś na już to będzie średnia opcja. Do dłuższego stosowania jak najbardziej na +
Hydrafinilu/Adrafinilu nie miałem przyjemności spróbować, czysto teoretycznie to modafinil w słabszej i bardziej toksycznej wersji. Jeśli się na nie zdecydujesz warto pomyśleć o czymś do ochrony wątroby.
Wg mnie na co dzień PEA+sele oraz noop, w sytuacjach kiedy potrzebujesz zwiększonej koncentracji lub poprawy zdolności umysłowych
  • Odpowiedz
5 mg sele dziennie podjęzykowo po posiłku, a do tego PEA w roztworze donosowym, wyliczone na 10 mg na psiknięcie. W takiej konfiguracji już to jedno psiknięcie robi robotę ;)
  • Odpowiedz