Wpis z mikrobloga

@Szuwar_Jr: Narazie zostalem zaproszenie do czlonkowstwa, ale nie jestem w zadnym kluczu. Tak naprawde nie mam pojecia czego sie spodziewac po tej organizacji i fajnie by bylo "na zewnatrz" pogadac z kims o swoich wrazeniach.
  • Odpowiedz
@Dinth: Czekasz, czekasz - nie ma co czekać, sam załóż klucz. Będziesz wtedy, przynajmniej na początku, głównym decydującym o działaniach tego klucza. Ogólnie spotkałam się z takimi działaniami jak: wspólne wyjazdy na strzelnice (również pod kątem wyrabiania pozwoleń na b--ń), organizowanie wykładów/spotkań/dyskusji, zachęcanie księży do odprawiania mszy trydenckich, dla bardziej ambitnych starania o zakładanie prywatnych szkół czy też wprowadzenie walut lokalnych.
  • Odpowiedz
  • 2
@podzielona: niestety nie mógłbym na to poświęcić tyle czasu ile bym chciał. Poza tym ciągle tak naprawdę nie wiem czy w ogóle chce partycypowac. Chciałbym być w organizacji która zjednoczy prawice, a w której będzie miejsce zarówno dla republikan jak i monarchistow, wierzących jak i ateistów, ludzi którzy szanują Piłsudskiego i ludzi którzy szanują Dmowskiego, członków którzy ograniczają się do finansowego wspomagania i ekipę mocnych wrażeń, sympatyków Korwina i sympatyków
  • Odpowiedz
@Dinth: W takim razie pobudka średnio sprawdzi się u Ciebie, to raczej ruch społeczny niż polityczny, chociaż trudno od polityki go separować. A co do zakładania i porzucania klucza - z pewnością ktoś przejąłby "dowodzenie", na prawdę pechowy musiałby to być klucz skoro rozleciałby się po odejściu jednej osoby.
  • Odpowiedz
  • 0
@podzielona: no właśnie dlatego mi się Pobudka podoba że jest ruchem społecznym:) wiesz jak jest z prawica i jednoczeniem się w ruchach politycznych
  • Odpowiedz