Wpis z mikrobloga

Na statku stary bosman zaciaga sie fajką.
Podchodzi do niego marynarz:
- Panie bosmanie, używamy tego samego tytoniu, a jednak aromat pańskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?
Bosman na to:
- Ha, chłopcze, mam na to pewien stary sposób.
Do tytoniu dodaję zawsze parę włosów łonowych młodej dziewczyny...
Zawinęli do portu, zeszli na ląd, a po powrocie na
poklad marynarz podchodzi do bosmana i wręcza mu fajkę mówiac:
- No, niech pan teraz spróbuje, zrobilem jak pan
radził! Bosman wciaga dym, rozsmakowuje się
nim przez chwilę i wypuszcza majestatycznie
przez nos:


#suchar #pasjonaciubogiegozartu #heheszki #humor
  • 2
  • Odpowiedz