Wpis z mikrobloga

Wracam sobie przed chwilą z północy tramwajem. Ja lekko pijany, ludzie do roboty, cisza, spokój. Nagle wsiada ekipa wyglądająca na licealistów, wśród nich jakiś skejtu zawadiaka, który z tego co zrozumiałem do tej ekipy nie należał, ale się do nich przyczepił. Po przejechaniu paru przystanków tenże skejt podbija do jakiegoś normalnego typa, który siedział niedaleko i typowo patolskie wonty w stylu "co ty do nich masz, zaraz ci wyjebe". xD Napastowany koleś z miejsca wstał, zdjął kurtkę i powiedział, że może się #!$%@?ć. Skejtu się wtedy obsrał i próbował uspokoić sytuację, ale obrażony gość nie odpuszczał, wtedy umysłowa ameba wytoczyła ostateczne armaty: zaraz zadzwonię po ekipę z Grosza i cię zmasakrują. xD Przyglądałem się temu typowi z ciekawością, bo mieszkam na tym Groszu z 22 lata i mordy nie kojarzę, a nawet jeśli, bo tych młodych to już nie kojarzę, to nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek chciał się z takim pajacem wstawić. Koniec końców zbili piątkę, choć tak raczej z przymusu, a młodociany patol wysiadł na równoległej, oświadczając całemu tramwajowi, że jak coś, to mają do niego dzwonić, a on z ekipą kogoś tam #!$%@?.

Podróżne nocnymi tramwajami w weekendy to jedna z najlepszych rozrywek w tym mieście. <3

#czestochowa
  • 55
  • Odpowiedz
olewczy stosunek do tego


@Obserwator_z_ramienia_ONZ: dokładnie to :P Mój dom jest (ja obecnie słoikuję we Wrocławiu) mniej niż kilometr od JG, a nie byłem nawet na tej tzw. "pielgrzymce przedmaturalnej" - podczas gdy dla większości napotkanych przeze mnie ludzi spoza to był jedyny raz, kiedy byli w Częstochowie :D
Co więcej, w Częstochowie już drugą kadencję prezydentem jest Krzysztof Matyjaszczyk z SLD. Został wybrany po tym jak poprzedni prezydent (Tadeusz Wrona)
Kangel - > olewczy stosunek do tego

@ObserwatorzramieniaONZ: dokładnie to :P Mój d...

źródło: comment_1NsLGusEOOeMvF8zbbX8Cm1HHiMiX4mC.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@ZohanTSW: @tunczykzbiedronki: Niewazne. Fani wlokniarza i azs-u to najczesciej byli ci sami ludzie (1000 i pck) i wieczna kosa z rakowem i ich rks-em byla za moich czasow.
Zreszta z polnoca tez sie kiedys bardzo nie lubilismy oj bardzo. #!$%@? bylo jak ktos sobie od nas z 1000 znalazł lochę na polnocy, albo rakowie, bo trzeba bylo sie wieczorami przemykac na tramwajkę
  • Odpowiedz
@tunczykzbiedronki: eeee na inwazji mocy w 96tym, jak ja 18stke mialem i prawie juz średnią kończyłem, to juz bylo bardzo spokojnie miedzy 1000/PCK, a polnocą. Tak 5+ lat wstecz to byla jatka, pozniej to juz coraz slabiej z roku na rok. Jak ja śpikiem 10-13 letnim bylem to starsi nas brali "na zadymę" to na połnoc zbierało sie i szlo tak z 50-70 osób (w wieku od 10 do 19 lat)
  • Odpowiedz