Wpis z mikrobloga

A z ciekawosci zapytam, jak jest zgodnie ze sztuka i jak wy mireczki robicie. Gotujecie brzeczke, chmielicie i:
1) Filtruje chmieliny i dopiero chłodzę
2) Chłodzę z chmielinami, po chłodzeniu filtruję, przelewam do fermentatora bez chmielin i dodaję drożdże
3) Chłodzę z chmielinami, przelewam do fermentatora z chmielinami i daję drożdże

Czy może zupełnie inaczej?
Spotkalem sie z roznymi opiniami dlatego pytam ;-)
#piwowarstwo
  • 39
@c1nu:
nie, nie ma dużej różnicy, ciężko byłoby wyczuć ten element technologiczny. Trochę aromatu ucieka poprzez dłuższe trzymanie powyżej 80C, ale nie należy się tym zbytnio przejmować. Opcja B jest zwyczajnie wygodniejsza
@Lrrr:
parę razy próbowałem gotować w pończosze, ale w połowie przypadków coś się urywało albo powstawała spora dziura i ostatecznie wróciłem do wcześniejszego sposobu. Aczkolwiek, jeśli polecasz, to OP powinien rozważyć takie rozwiazanie
@BrowarPERUN: było trochę chmielin, nie da sie ukryć jednak i tak chłodziłem na balkonie to opadło i zlało sie nawet czyste. Czy polecam, jak ktoś uważa że pare drobin chmielu nie zaszkodzi to czemu by sobie nie ułatwić życia.
@c1nu:
pończocha szybko sie zapcha.
Lepiej wrzucić granulat w pończosze lub muślinowy worku (z małym obciążnikiem)
A jeśli koniecznie chcesz sypać granulat bezpośrednio, to przyda się tzw. cold crash (choć nie jest niezbędny) oraz druciak do szorowania garów na koniec węża