Wpis z mikrobloga

Elo mireczki. Kolejny problem zielonego kierowcy. Szron na szybach od wewnątrz, puszczam nawiew na przednia szybę ale teraz jak jest zimno to to powietrze ledwo się ogrzewa i nic to nie daje, nawet po 20 min jazdy. Praktycznie nie da się jechać. Czy jest to kwestia filtra przeciwpyłkowego czy jakieś inne jeszcze źródło. Wiem że trzeba wietrzyć ale w taki ziąb się nie da + to i tak nie usunie starego szronu. No i cóż jeszcze auto mi gaśnie jak jadę na gazie, nawet na podgrzanym silniku ale to chyba w miarę normalne? ps. Astra F, 2000 jak coś więc stare technologie.
#samochody #motoryzacja #pytanie
  • 25
  • Odpowiedz
@AdrianV91: Jak pisałem wyżej spróbuj sposobu naszych ojców i dziadów którzy zatykali wloty powietrza tekturami czy styropianem... Jeśli wskaźnik temperatury chłodzącej będzie podnosił się szybciej i będzie nieco cieplej to masz powód dlaczego masz problemy z ogrzewaniem.... (No chyba że masz coś z nagrzewnicą)
  • Odpowiedz
@dd66: nie do końca :) jeżeli włączysz ogrzewanie na maxa i temp silnika zacznie spadać to ba 100% termostat jest do wymiany. właśnie taka usterkę stwierdziłem w samochodzie sąsiada po tym jak odpaliłem go na kablach. po pół h pracy auta na postoju temperatura doszła do 70 stopni (nawiew na 2.) gdy wyłączyłem ogrzewanie zaczęła rosnąć
  • Odpowiedz