Wpis z mikrobloga


Czy nawet będąc samym Mickiem Jaggerem mającym cały świat u stóp można poczuć się jak #twnogf i #smutnazaba ? A można.

Cofnijmy się do 1967 roku. Ten nic nam niemówiący rok rozpoczął się w Polsce na wesoło, bo premierą filmu Barei pt. Małżeństwo z rozsądku, by kilka dni później całe społeczeństwo opłakiwało śmierć genialnego aktora Zbigniewa Cybulskiego, który zginął na wskutek ciężkich obrażeń ciała (wpadł pod pociąg). Z czym jeszcze powinniśmy kojarzyć rok 1967? A chociażby z wizytą ówczesnego prezydenta Francji Charlesa de Gaulle'a w Warszawie (to ten m.in. od Komitetu Wolnej Francji i od „Niech żyje wolny Quebec!”).


We wrześniu na ekrany kin weszła wyśmienita polska komedia pt. Samo swoi, która już od prawie 50 lat bawi kolejne pokolenia Polaków. Taaak, od 1967 roku minęło już niemalże pół wieku.
W listopadzie w Teatrze Narodowym w Warszawie odbyła się premiera "Dziadów" w reż.Kazimierza Dejmka z Gustawem Holoubkiem w roli Gustawa-Konrada. Spektakl ten zyskał wymiar polityczny, a władze komunistyczne doszukały się tam antyradzieckich smaczków i antyrosyjskich postawy widzów (głównie studentów wykrzykujących hasła: "Chcemy kultury bez cenzury!"). Władza PRL nakazała zdjęcie przedstawienia z afisza, co było jedną z przyczyn wydarzeń marcowych w 1968.


Pod koniec listopada w fabryce na Pradze-Północ powstał pierwszy Fiat 125p, a w grudniu Szczecin zasłynął jako miasto, w którym zdarzyła się największa katastrofa tramwajowa w historii Polski od czasów Mieszka I Plątonogiego.

W innych krajach rok 1967 wcale nie był mniej ciekawy niż nad Wisłą. Rozegrano pierwszy finał Super Bowl, Londyn został pierwszym miastem na świecie z bankomatem, załoga Apollo 1 usmażyła się na well donepodczas lotu próbnego, a radziecki kosmonauta Władimir Komarow z Sojuz I spotkał Łajkę po drugiej stronie tęczy. W Australii wykonano po raz ostatni wyrok śmierci oraz przyznano Aborygenom pełne prawa obywatelskie, zaś Szwecja pożegnała się z ruchem lewostronnym. W tym też roku Elvis Presley postanowił poślubić Priscillę Beaulieu w jakże oryginalnym miejscu, bo w hotelu w Las Vegas. Żeby nie było nudno w Kalifornii nagrano Wielką Stopę, jednak to wszystko to była tylko mistyfikacja,smutek, zimno, halucynacje z niedożywienia i śmierć. W kwestiach czysto politycznych 1967 rok to przede wszystkim wojna sześciodniowa (konflikt izraelsko-arabski), aresztowanie i rozstrzelanie rewolucjonisty Che Guevary oraz wojna wietnamska.

W Santa Monica odbyła się też 39. ceremonia wręczenia Oscarów. Mnie kojarzy się przede wszystkim ze wspaniałym dramatem filmowym "Kto się boi Virginii Woolf?" z doskonałą Elisabeth Taylor. Jednak podczas tamtej gali było też kilka polskich akcentów. A mianowicie: w kategorii Najlepszy film nieangielskojęzyczny nominowany był Faron Jerzego Kawalerowicza, a o statuetkę najlepszej aktorki z Elisabeth Taylor konkurowała Ida Kamińska (z czechosłowackiego filmu "Sklep przy głównej ulicy", który zdobył Oscara w 1966 roku). Na ekrany kin weszła kolejna część o przygodach Jamesa Bonda - You Only Live Twice (Żyje się tylko dwa razy) z Seanem Connery, a tuż przez wigilią odbywał się premiera filmu Absolwent, który wyreżyserował Mike Nichols (to ten od ww. Virginii Wolf, ale też od od Paragrafu 22). Rok 1967 wypluł także prapremierę musicalu Hair (Hair: The American Tribal Love-Rock Musical) - pierwszy musical rockowy, do tego tematyka hipisowska: narkotyki, seks, nagoś - otoczka skandalu i hymn pokoleniowy- piosenka Aquarius.

Rok 1967 wydał na świat wielu artystów i kawał dobrej muzyki. W ciągu tych 365 dni ukazały się dwie płyty The Doors, Beatlesi wydali album Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band, który do dzisiaj pozostał ich najpopularniejszą płytą. Oprócz Doorsów swoją debiutancką płytę wydał też David Bowie oraz Pink Floyd. W tym zacnym czasie urodzili się Kurt Cobain, Carla Bruni, Pamela Anderson, Nicole Kidman, Julia Roberts, Van Diesel, Bob Sinclar, David Guetta, Gigi D'Agostino, Kayah, Grzegorz Turnau, Tomasz Titus Pukacki (Acid Drinkers), Layne Staley i William DuVall (muzycy Alice in Chains), Noel Gallagher (Oasis), Serj Tankian (System of a Down), Artur Gadowski (IRA), Alicja Węgorzewska, jede z lepszych MILF-ów ostatnich lat: Małgorzata Foremniak i Ewa Gawryluk, Bartłomiej Topa, Robert Więckiewicz, Szymon Majewski czy koleś z dredami ala mop - Robert Leszczyński. Zmarło się m.in. Vivien Leigh czy Konradowi Adenauerowi, czyli jeden bilans mocno in plus.

W Polsce zasłuchiwano się w piosenkach Wojciecha Młynarskiego, Ewa Demarczyk sprzedała ponad 100 000 płyt, Czesław Niemen spłodził "Dziwny jest ten świat", z radia lecieli Skaldowie i Czerwone Gitary. Najpopularniejszym gatunkiem muzycznym nad Wisłą był big-beat. Jednym ze sztandarowym zespołów grających bigbit byli Niebiesko-Czarni, którzy do tej pory sprzedali ponad 3 500 000 płyt. TAK. Trzy i pół milion płyt.

Ale, halo, halo.. Co z tym wszystkim ma wspólnego Mick Jagger i to zdjęcie? W styczniu '67 ukazał się album Between the Buttons grupy The Rolling Stones, a 13 kwietnia 1967 roku w Sali Kongresowej w Warszawie odbył się pierwszy polski koncert Stonesów. 14 stycznia odbyło się The World’s First Human Be-In, wydarzenie to uznawane jest za początek ruchu hippisowskiego; ruch hippisowski dotarł też i do Polski, ale z wiadomych przyczyn nigdy nie rozwinął się tj. na Zachodzie.

Anyway, ów zdjęcie pochodzi z 1967, kiedy to Jagger jako frontman gorącego zespołu the Rolling Stones może mieć każdą i każdego ( ͡° ͜ʖ ͡°) (były spekulacje jakoby Bowie i Jagger sypiali ze sobą). Spotyka się z Marianne Faithfull - z taką tam lasią, typową angielską Karyną, tyle, że utalentowaną. Niech smaczku doda fakt, że Jagger pisał jej piosenki, a z Faithfull zwiazany był kilka lat, choć ona w 1965 roku wzięła ślub z innym Mirkiem. W tle mamy hektolitry alkoholu, narkotyki, wolną miłość, niekończące się imprezy w dymie po wypalonych setkach papierosów. Sama Faithfull była bardzo mocno uzależniona od narkotyków i muzykę tworzyła niejako po to, aby móc się utrzymać i zdobyć pieniądze na narkotyki; mieszkała tez na squatach w Soho. Jagger też nie był lepszy, bo jak wiemy całe Rolling Stones jechało na dragach ostro (no tylko perkusista starał sie trzymać kontakt z rzeczywistością ze względu na żonę i dziecko), do tego nieustanne romanse, tysiace grouppies chcące dorwać się Jaggerowi do majtek, skandale obyczajowe i problemy z prawem...

Tak czy inaczej, miedzy jednym przyjęciem narkotycznym, a drugim Faithfull stawia pierwsze kroki w aktorstwie. Na zdjęciu mamy właśnie Jaggera, Faithfull i po lewej francuskiego aktora, grywającego za młodu amantów - Alaina Delona. Zdjęcie zrobiono na bankiecie, dopiero co sie poznali. Bankiet zorganizowany z okazji zaczynających się zdjęć do ich nowego filmu: "Dziewczyna z motocyklem". Faithfull i Delon mieli tam grać miłosne sceny, ale chemia bije z fotografii na kilometr, choć spotkali się przed chwilą.

A no i #modameska też, bo mamy Delona w jedwabnych skarpetkach. Swoją drogą klasyczna elegancja sprawdza sie niezależnie czy mamy lata '20, '60 czy 2015.
Pobierz Faszozysz - ! #historiajednejfotografii #ciekawostki #muzyka #film #historia 

Czy ...
źródło: comment_wR4YweetnXXXxECa28y3R1Iq8EOrxpp0.jpg
  • 36
E tam, od razu Mick Jagger przegryw. Po prostu baba mimo gwiazdorstwa jest tylko babą i też w typowy babski sposób próbuje sobie owinąć go wokół palca za pomocą wzbudzenia zazdrości do czego wykorzystuje Francuza, nie wykluczone, że traktuje go jednocześnie jako kolejną zdobycz. A zatem chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Jagger zaś zastanawia się właśnie jaką strategie przyjąć wobec tej gry.
Rok 1967 wypluł także prapremierę musicalu Hair (Hair: The American Tribal Love-Rock Musical) - pierwszy musical rockowy, do tego tematyka hipisowska: narkotyki, seks, nagoś - otoczka skandalu


@Faszozysz: Ja tylko napiszę, że otoczka skandalu owszem, ze względu na wspomniany seks i narkotyki. Ale to nie były pierwszoplanowe tematy musicalu. Głównym tematem był protest przeciwko wojnie w Wietnamie. A ponadto była to synteza tez i przekonań hipisów. Stąd seks i narkotyki, dla
otoczka skandalu owszem, ze względu na wspomniany seks i narkotyki. Ale to nie były pierwszoplanowe tematy musicalu. Głównym tematem był protest przeciwko wojnie w Wietnamie. A ponadto była to synteza tez i przekonań hipisów. Stąd seks i narkotyki, dla hipisów naturalne, a dla "zgredów" skandaliczne. Ale też rozważania egzystencjonalne, nowe spojrzenie na świat, ludzi, życio


@LuckyLuq: czy ja wiem, czy brzydki.. http://assets.rollingstone.com/assets/images/gallery/3691ef92d6ba12602a6594cc26a3596ceefd9891.jpg
@paczczczacz: to jedwabne skarpetki - do garnituru nie wypada przyjść bez skarpet, ale zdjęcie robione było późnym latem, wiec pewnie było ciepło. Do tego zdjecie sprzed 50 lat niemalże. Jednak skarpetki jedwabne nadal są w sprzedaży i w uzyciu. Sam noszę - przy +35C nie dałbym rady w zwykłych.

@kubako: ależ oczywiście, ogólnie ruch hippisowski sam w sobie nie powstał tylko z przyziemnych pobudek i był mocno związany z wojną
@LuckyLuq: @no_i_w_ogle: Jagger miał bardzo charakterystyczną urodę - tego odmówić mu nie można. Trzeba pamiętac, że sława, pieniądze i blichtr przyciągają przynajmniej na chwilę tysiące kobiet. Dzisiaj takich gruppies już nie ma ;) Wystarczy przypomnieć co się działo na koncertach Beatlesów - obecnie dziewczęta sie chyba aż tak bardzo nie drą. Do tego ciągła inwigilacja, smartfony, aparaty i nawet dupy w busie nie mozna dać w spokoju, tak aby mama,
Trzeba pamiętac, że sława, pieniądze i blichtr przyciągają przynajmniej na chwilę tysiące kobiet. Dzisiaj takich gruppies już nie ma ;) Wystarczy przypomnieć co się działo na koncertach Beatlesów - obecnie dziewczęta sie chyba aż tak bardzo nie drą.


@Faszozysz: Nie wiesz co się dzieje na koncertach one direction.
@wrednota: no 1D to zdecydowanie nie moje klimaty. Ale oczywiście, że grouppies nadal istnieją, ale na koncertach Bitelsów darły się dzisiejsze 60-parolatki, które rewolucję seksualną miały jeszcze przed sobą, stąd to właśnie Beatlsowe grouppies przeszły do historii. Gruppies 1D i ich zachowanie jet po prostu mocno wtóre - "ale to już było..."