Wpis z mikrobloga

@kruszon71: jak chcesz się bawić w szeryfa to proponuje wtedy zwolnić, powoli dać się wyprzedzić ciężarówce, którą wyprzedzałeś i niespiesznie wrócić z powrotem na miejsce za nią. Wkurza, a nie ma zbytniej możliwości by facet się mścił gwałtownie hamując jak już wyprzedzi.
@IlluminateEliminate: ja tak zwykle robię jak jest dość pusto, ale zdarzają się idioci co jadą 160 wzwyż i uważają, że jak tylko musieli przez Ciebie odjąć gazu, to
@kruszon71: czasem jak jestem w połowie ciężarówki, i ten wtedy dojeżdża, daję mu 1 raz prawym migaczem "zaraz ci zjadę Andrzeju nie denerwuj się", ten chyba z tego szoku co się odjaniepawliło, dziękuje mi awaryjnymi po wyprzedzeniu mnie.