Wpis z mikrobloga

Wśród wielu fajnych rzeczy, które pojawiły się wraz z rządem PiS, jedną z moich ulubionych są częstsze występy Andrzeja Zybertowicza się w liberalnych mediach. Pana Doktora zawsze miło posłuchać. I jak tu mimo odmiennych poglądów nie kibicować mu w rozmowie z Wielowieyską?

http://audycje.tokfm.pl/odcinek/Prof-Andrzej-Zybertowicz-o-weekendowych-demonstracjach-w-Polsce-Kto-tak-naprawde-protestuje/32692

W procesach politycznych mamy do czynienia z grupami interesów, które świadomie i precyzyjnie definiują swoje zamysły oraz mniej zorientowanymi wyborcami, którzy przyłączają się do tych posunięć. […] Są grupy zorganizowanych interesów i są grupy interesów słabo uświadamianych. […].

Nie mówię nic ponadto, co mówi psychologia społeczna. Większość ludzkich reakcji opiera się na automatycznych heurystykach, które polegają na tym, że nie analizujemy dostępnych danych i nie weryfikujemy ich, tylko reagujemy instynktownie według zaprogramowanych nam – przez proces socjalizacji, przed media – wzorców. Jeśli ktoś jest zaprogramowany na lęk przed Prawem i Sprawiedliwością, to wcale nie musi analizować pewnych faktów, żeby uznać, że jakieś informacje są prawdziwe.


#neuropa #4konserwy #tokfm #polityka
  • 4
@FireDash: Liberalne, czyli salonowe, establishmentowe, przychylne dla rzeczywistości III RP itd. Wg środowisk PiS-owskich lewicowo-liberalne, ale powtarzanie takiego kuriozum mnie nie stać, bo z lewicowością nie ma to nic wspólnego.