Wpis z mikrobloga

Gummo

Film, który muszę obejrzeć przynajmniej raz w roku.
Sam nie wiem dlaczego, ale działa na mnie oczyszczająco. To mój filmowy detoks, katharsis, po którym czuje się tak jak pewnie dobry katolik po spowiedzi.
Piękno i zarazem ohyda tego filmu jest rozbrajająca, a patologia ukazana jest w taki sposób, że widz siedzi z wielkim "WTF?" na twarzy. Bohaterowie, dialogi, ujęcia...wszystko tu jest jakieś popsute, zdegenerowane i jednocześnie piękne. Nie spodziewajcie tu się jednak rozbudowanej fabuły. To raczej luźny zbitek scen i studium upodlenia człowieka. ( ͡º ͜ʖ͡º)

Mógłbym się długo rozpisywać, ale w skrócie. Jeśli chcesz coś oryginalnego, coś równie dobrego do obejrzenia samemu w ciemnym pokoju, jak i jako film lecący w tle na imprezie z kwasem - włącz "Gummo", a nie zawiedziesz się.

Bardzo dobry film.
8/10

#film #ogladajzwykopem #kinomaxymalne
m.....3 - Gummo

Film, który muszę obejrzeć przynajmniej raz w roku. 
Sam nie wiem...

źródło: comment_EDmv2j9GRAXYylBZzHajiY3G7CXKwXkO.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz