Wpis z mikrobloga

Wykop zamienia się w falę hejtu na KOD. Zrozumcie o co chodzi, błagam.

Gdyby ten cały wasz PiS był nowoczesną, pragmatyczną prawicą w stylu np. Davida Camerona albo Tony'ego Abbotta to nie byłoby KOD, nie byłoby protestów, nikt na ulicę by nie wychodził. Ogólnie nie byłoby problemów.

Ludzie o umiarkowanych centro-lewicowych poglądach tacy jak ja, nie mają problemu z akceptowaniem nowoczesnej, umiarkowanej, pragmatycznie myślącej, prawicy czy centro-prawicy, działającej zgodnie z regułami politycznej sztuki. Tak jest wszędzie w Europie.

Problem polega na tym że PiS nie jest nowoczesną, pragmatyczną umiarkowaną prawicą w stylu zachodnioeuropejskim. Nie jest formacją rozumiejącą reguły demokracji. PiS to zaściankowa, bogoojczyźniana, narodowa prawica typu post-sowieckiego, czyli taka która uważa że lud to w zasadzie trzeba trzymać za mordę. Najbliższym odpowiednikiem PiSu w krajach cywilizowanych jest skrzydło oszołomskich republikanów z amerykańskiego Bible Beltu. Tyle że tam to skrzydło ma parę % wpływów w izbie reprezentantów. U nas mają ponad pół Sejmu.

Do tego PiS to formacja o zapędach dyktatorskich, dążąca do przejęcia maksimum władzy bez względu na koszty. Dowody? Proszę bardzo. Kaczyński jest jedynym znanym mi liderem który potrafił wyjść na mównicę i SKARŻYĆ się że posiadanie pełnej większości w sejmie oraz prezydenta jest niewystarczające. Było to w ostatnią sobotę i każdy mógł to zobaczyć. Stał na tej mównicy i wymieniał punkty programu PiS i twierdził że zostaną uznane za niezgodne z konstytucją. Nie mogłem uwierzyć w to co widzę - polityk największej partii przyznawał wprost przed kamerami że rządząc samodzielnie trudniej jest realizować własny program zgodnie z konstytucją niż podeptać prawo i próbować wcisnąć nielegalnie swoich ludzi do TK.

Czegoś takiego nie było od upadku PRL. Czy to jest poważne? Każda inna normalna partia cieszyłaby się że ma większość i prezydenta i zajęłaby się po prostu rządzeniem i realizowaniem programu.

Przysięgam, jako człowiek umiarkowany i raczej otwarty w poglądach naprawdę chciałem im dać szansę. Przed wyborami PiS stwarzał wrażenie że przemienił się w taką sensowną, umiarkowaną prawicę typu zachodnioeuropejskiego. Postawił na młodszych, o bardziej spokojnych, bardziej nowoczesnych poglądach, którzy stwarzali wrażenie że ta formacja wreszcie podryfuje w stronę nowoczesności.

Ale #!$%@? nie. Wystarczył miesiąc i doskonale widać że to jest stary dobry, betonowo-narodowy, antyeuropejski, ksenofobiczny PiS. Wygrywają wybory, mają większość, mają prezydenta, a wciąż uważają się za zewsząd oblężoną twierdzę, którą złe niedobre liberalne media niszczo, szczujo, przeszkadzajo. Do złych mediów doszedł teraz zły TK i zła konstytucja. Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.

Mówię wam. Oni nie są do końca normalni. Nawet na gruncie jednostkowym, jak się zastanowić... Trzeba jednak mieć coś nie tak z głową żeby nie rozróżniać pojęć "pamiętam" i "rozpamiętuję" tj. po 5 latach od śmierci brata równo co miesiąc odstawiać polityczny show-off nad grobami. Absolutnie nikt z innej formacji politycznej tego nie robi chociaż w rozbitym samolocie była masa prominentnych polityków z wszystkich innych partii.

To wszystko nie jest do końca normalne. Gdyby to było normalne to nie byłoby KOD i ludzi na ulicach.

#polityka #polska #neuropa #4konserwy
  • 162
  • Odpowiedz
@Laliqu:

Widocznie ludzie w Polsce uznali, że ta "nowoczesna, umiarkowana i pragmatycznie myśląca prawica czy centroprawica w stylu PO" nie jest wcale taka świetna jak stara się sama o sobie twierdzić i mówić.

Gdyby było inaczej to wciąż byli by przy władzy.


Nikt temu nie przeczy. Raczej chodziło mi o to że PiS nie jest nowoczesną pragmatyczną prawicą ale prawicą post-sowieckiego typu czyli uważającą że trzeba mieć maximum władzy i
  • Odpowiedz
@Bsx88:

Powtórzę bo nie dociera. Gdyby KOD protestował przeciwko merytorycznemu programowi PiSu tj pińcent na dziecko i te inne pierdoły to na coś takiego bym w życiu nie poszedł. Wygrali wybory - niech realizują. Wolna droga. Nie tylko ja bym nie poszedł. Prawie nikt by nie poszedł na taką manifestację.

Ale jak Jarek w ostatnią sobotę wychodzi na mównicę i otwarcie mówi że program w zasadzie jest sprzeczny z konstytucją więc trzeba usunąc przeszkodę w postaci TK to lampka się w głowie zapala że coś jest nie
  • Odpowiedz
@comrade: TK uznał deregulacje zawodów prawniczych, jako rzekomo niezgodną z konstytucją, więc wcale bym się nie zdziwił gdyby to co oni chcą wprowadzać uznawali za niezgodne, bo to co PiS wprowadzi uderzy w administracje, sędziów i prokuratorów, czyli najsilniejsze lobby w Polsce.
  • Odpowiedz
@katuluu:

To instytucja, która zalegalizowała skok na OFE i podniesienie wieku emerytalnego pomimo tego, że są to ustawy niezgodne z konstytucją i służyły przede wszystkim PO (groźba przekroczenia progu 60%).


Te ustawy są zgodne z konstytucją co wyjasniano już merytorycznie tysiąc razy. W dodatku są propaństwowe i zgodne z polską racją stanu. Przeciwko transferowi obligacji z OFE protestowała głównie banksterka która łoiła słone prowizje od tej nonsensownej inwestycyjnie operacji jaka
  • Odpowiedz
@jimmyvan: @erlkoing:

Nie mam dowodów jak myślą inni ludzie z KOD. Wiem jak ja myslę. Mój tok rozumowania jest taki:

Gdyby KOD protestował przeciwko merytorycznemu programowi PiSu tj pińcent na dziecko i te inne pierdoły to na coś takiego bym w życiu nie poszedł. Wygrali wybory - niech realizują. Wolna droga mimo że uważam że to bez sensu. Nie tylko ja bym nie poszedł. Prawie nikt by nie poszedł
  • Odpowiedz
Problem polega na tym że PiS nie jest nowoczesną, pragmatyczną umiarkowaną prawicą w stylu zachodnioeuropejskim.


@comrade: W Polsce nie ma tradycji nowoczesnych, pragmatycznych, umiarkowanych prawicowych partii w stylu zachodnioeuropejskim, bo Polska to nie Zachód. Kiedy tam kształtowało się państwo opiekuńcze, socjaldemokracja i laicyzacja życia, my leżeliśmy pod butem komunistów. Myślisz, że w takich warunkach mogło wykształcić się coś innego niż narodowo-katolicki radykalizm? Właśnie teraz trzecie pokolenie Polski narodowo-katolickie walczy ze
  • Odpowiedz
@hetman-kozacki:

No OK, ale ja w takim razie chcę żeby Polska to był Zachód. Chce mieć sensowną, pragmatyczną, merytoryczną prawicę. Dopóki PiS nie będzie się tak zachowywał to ja będę przeciwko temu protestował. Nie z podpuszczenia Michnika i liberalnych mediów ale po prostu z osobistej wiary w to że chcę widzieć zachodnie standardy polityczne w Polsce a nie jakieś post-sowieckie sentymenty na temat Ojca Narodu który trzyma naród za mordę
  • Odpowiedz
@katuluu:

To podwyższenie wieku było ewidentnie propaństwowe. Niepopularna decyzja która m in. kosztowała PO oddanie władzy ale sensowna pod każdym względem. Niekonstytucyjne byłoby np zmienianie algorytmu waloryzacji wstecz albo umarzanie zapisów na kontach "od czapy"....

pomijając już sam system OFE, który oceniam negatywnie, to były to pieniądze obywateli. Co za konstytucja pozwala na dowolne dysponowanie nimi? Nie przekonują mnie te wyroki i jestem zdania, że były politycznie
  • Odpowiedz
chcę widzieć zachodnie standardy polityczne


@comrade: ale czemu chcesz mieć zachodnie standardy polityczne, a nie swoje? A może właśnie taki styl uprawiania polityki jaką stosuje Kaczy, najbardziej do nas pasuje? Przecież my nie mamy tradycji parlamentarnej, tak jak w Anglii, gdzie demokracja kształtowała się od średniowiecza. A może my po prostu lubimy politykę w stylu wodzowskim? Może my lubimy mieć takiego Piłsudskiego, co weźmie za mordę i zrobi porządek?
  • Odpowiedz
@katuluu:

OK, mogli miec inne zdanie. Ja sądzę że to podwyższenie wieku nie jest złamaniem umowy. Złamaniem byłoby podwyższenie wieku bez rekalkulacji emerytury. Tymczasem to jest po prostu zmuszenie ludzi do dłuższej pracy za którą dostaną większą emeryturę. No i zastanów się: czy OBNIŻENIE wieku (połączone z rekalkulacją tj z odpowiednio niższą emeryturą) też byłoby "złamaniem umowy"? To jakiś nonsens, bo nagle okazuje się że każde prawo jest jakąs "umową"
  • Odpowiedz
@katuluu:

Można, po uprzednim ustaleniu to z zainteresowanym. Mnie tymczasem nikt nie pytał.


Nikt cię tez nie pyta czy chcesz placić VAT w wysokości 23% czy 22%. Po prostu podwyższają albo obniżają i tyle. Idąc twoim tropem rozumowania rząd nie mógłby w ogóle żadnej zmiany
  • Odpowiedz