[1korner]

Wczoraj pytałem o Adama Z. tuż po zbrodni. Dziś zatem - proponuję - zastanówmy się, jakie mamy info o Adamie O. ? Wczoraj jakiś koleś napisał, że kumpel Adama O. skasował konto tuż po porwaniu Ewy. Czy w ogóle można odtworzyć konto Adama O. na fejsie sprzed porwania i przyjrzeć się jego kumplom, którzy mogli mu ewentualnie pomóc w afekcie?
#ewatylman

[t.....o]

@beolix: wyślij im, bo tam nawet jakieś widzę nicki z allegro latają... To już kompletna psychoza, co tam się dzieje na tej grupie.

[davincicode]

@beolix: zbierają dane ludzi niezwiązanych ze sprawą i się podniecają. Prawdziwy sprawca nie wyda swoich danych tak łatwo. Chyba, że jest Jasiem Fasolą

[davincicode]

@tesoro: średniowiecze wraca. Chcą kamienować heretyków i palić czarownice

[beolix]

@davincicode: pewnie sie emocjonują bo ich życie to kompletna rutyna, a tu trafiła się zabawa w detektywa.Smutne, że robia to kosztem niewinnych ludzi.

[mmamia]

@davincicode @beolix Ale ten co to prowadzi to musi mieć nierówno pod deklem. Zgłosic tą grupę niech zamkną w p...du, bo on jeszcze zwykłym ludziom kłopotów narobi

[davincicode]

@mmamia: zamieszki ;)

[1korner]

o tu znalazłem ten artykulik : http://poznan.wyborcza.pl/poznan/1,36037,19243165,ewa-tylman-wyszla-z-klubu-trop-sie-urywa-czy-mozna-zniknac.html?disableRedirects=true

[1korner]

@tesoro:
pamiętaj, że Adam Z. zna prawdę. Nie da się go tak z automatu rozgrzeszyć. W tym wątku szukam info o Adamie O., ale w gruncie rzeczy chodzi o mocodawców, którzy mają wpływ na tę sprawę. Ci mocodawcy mają też wpływ na Adama Z. że milczy (albo i nie). Sprawa jest dlatego dziwna i niewyjaśnialna, że sięga wyżej. Chodzi o ludzi jakiegoś wpływu. Pytanie jest takie, z czego się bierze ten

[davincicode]

@1korner: to może fbi, csi, strażnik Texsasu ;D

[mixplus]

@1korner: podobnie jak Adam O. z Google usunął się też jego kumpel Arkadiusz T.

[1korner]

@davincicode:
najprostsze pytanie jakie mi się nasuwa: kim są rodzice Adama O. ?

[1korner]

@mixplus:
moim zdaniem to jest jakiś trop

[beolix]

@1korner: żeby kogoś zastraszyć nie musisz byc z ABW czy kimś wpływowym. Wystarczy znać miejsce zamieszkania,znajomych itd i już masz haka.

[davincicode]

@1korner: było, że jakimiś szeryfami :D

[1korner]

@beolix:
żeby kogoś zastraszyć tak jak Adama Z. musisz mieć nie tylko straszka, ale i wpływy, patrz: sprawa Olewnika

[1korner]

@mixplus:
żeby jeszcze tak rozeznać się w karierze tego policjanta : ) czyli stanowisko, przebieg i miejsca służby, zasługi...

[1korner]

Tak też się zastanawiam, ten strażak od Rutka, to może być człowiek z charakterem, on dużo przeżył, chciał go zgnoić szef Straży Pożarnej z jego miasteczka. Może go tyle trzymają, bo też chcą go złamać jak złamali Rutkowskiego, tylko że on jest nie z tych co łatwo dają się zastraszyć

[1korner]

@mixplus:
ok, sprawdzę