Wpis z mikrobloga

@tesoro:
wiesz, dla mnie najciekawszym jest kompletne MILCZENIE jego strony. Tzn. zero znajomych, co coś powiedzą, ujmą się, brak reakcji siostry czy rodziców. Ja na miejscu np. jego ojca mimo, iż czułbym się niekomfortowo, zacząłbym paszczyć, że mi syna oskarżają a nie mają ciała, że nie przyznał się do winy, że proszę nie wydawać wyroku zanim nie było procesu itd.
@1korner: jego rodzice są akurat bardzo biedni. Wyobrażam sobie co musiała czuć jego matka jak zobaczyła rewelacje ujawniane przez Rutkowskiego. Jej serce pękło na pół i pewnie w głębi duszy czuje, że jej dziecko jest niewinne dlatego też zatrudnili dobrych adwokatów. Świąt Adam na pewno nie spędzi w domu... Mógł to być faktycznie nieszczęśliwy wypadek, bo widzieliśmy w jakim stanie była Ewa, a on ma postawiony zarzut zabójstwa. Siostry też się
@davincicode: mogę prosić o jakiś link do kont znajomych. Skoro tak robią to można ich nazwać wyłącznie ludźmi, którzy się wokół niego kręcili, bo to żadni znajomi... Wystarczy porównać jego zdjęcie z Piły, a późniejsze z Poznania żeby zobaczyć, że chciał być kimś kim wewnątrz nie był i zaczął udawać. Nie dziwię się ,że teraz potrzebuje pomocy psychologa i dobrze, że sam siedzi w celi, ale później może być fatalnie :(