Wpis z mikrobloga

@okrim: @davincicode: Macie racje. Mogło tak być. Dodam do tego że ta pani po prostu odchodziła od zmysłów, stąd te irracjonalne słowa. Wiadomo. Matka. Nie wierzyła że córce mogło się coś stać i dla tego wypiera tę wersję ze świadomości...
@Malmar: Niektórzy rodzice uważają, że spłodzenie i urodzenie dziecka to jakaś wielka łaska z ich strony i że za to należy im się padanie ich dzieci przed nimi na kolana. Mogą swoje dzieci mieszać z gównem, wbijać szpile, ale " mnie się przecież szacunek należy, bo jestem twoim/ją ojcem/matką, gówniarzu!". Niestety, rodziny się nie wybiera i jestem w stanie spokojnie takich ludzi zrozumieć, a nawet szanuję, że są konsekwentni i się
@mixplus: @Malmar: znam rodzinę, gdzie ojciec również jeździ na nartach w Alpach, w domu nie daje praktycznie żadnych pieniędzy, dodatkowo wyrzuca kupione przez matkę jedzenie, awanturuje się, rzuca przedmiotami na oślep a rodzina tego ojca wielce zdziwiona, że dzieci go nie szanują. I jeszcze są na tyle bezczelni, że grożą, że dzieci będą płacić alimenty na ojca, kiedy już wszystko roztwoni i braknie mu emerytury